×

warsztaty online, które zmienią Twoje życie na lepsze
Zaloguj
0

Brak produktów w koszyku.

Cytat: Oscar Wilde - Większość mężczyzn i kobiet zmuszona…
Większość mężczyzn i kobiet zmuszona jest do odgrywania ról, do których nie mają żadnych kwalifikacji.
Oscar Wilde

Ludzie często grają role społeczne niezgodne z ich wnętrzem, co prowadzi do alienacji i utraty autentyczności.

Głębia ludzkiego doświadczenia: Role, maski i autentyczność

Cytat Oscara Wilde’a, brzmiący „Większość mężczyzn i kobiet zmuszona jest do odgrywania ról, do których nie mają żadnych kwalifikacji”, w swej istocie dotyka fundamentalnych aspektów ludzkiej egzystencji, wpisując się w nurt filozoficzny i psychologiczny koncentrujący się na społecznym konstruowaniu tożsamości, alienacji oraz poszukiwaniu autentyczności. Jest to pesymistyczna, a jednocześnie przenikliwa obserwacja ludzkiego losu, ukazująca ludzi jako aktorów na wielkiej scenie życia, często obsadzonych wbrew ich woli i predyspozycjom.

Z perspektywy filozoficznej, cytat ten nawiązuje do koncepcji egzystencjalizmu, który podkreśla, że człowiek jest „skazany na wolność”, ale jednocześnie rzucony w świat, w którym narzucane są mu liczne role społeczne. Te role, często wynikające z oczekiwań kulturowych, rodzinnych czy ekonomicznych, stają się dla jednostki ciężarem, a ich odgrywanie – źródłem wewnętrznego rozdarcia. Mężczyzna może być zmuszony do bycia „silnym i nieczułym” żywicielem rodziny, kobieta zaś do „opiekuńczej i uległej” roli matki i żony, nawet jeśli ich wewnętrzne „ja” domaga się czegoś zupełnie innego. Wilde sugeruje, że te role są arbitralne i często wymuszane, a brak „kwalifikacji” oznacza nie tyle brak umiejętności technicznych, co raczej brak wewnętrznej zgodności, naturalnej predyspozycji czy głębokiego pragnienia do ich wypełniania.

Czy wiesz, że relacje z matką są kanwą
dla wszystkich innych relacji, jakie nawiązujesz w życiu?

Prokrastynacja to nie lenistwo.
To wołanie Twojego lęku

Psychologicznie, cytat rezonuje z koncepcjami ja idealnego i ja realnego, a także z teorią ról społecznych Ervinga Goffmana. Goffmanowskie „prezentowanie siebie w życiu codziennym” odnosi się do nieustannego zarządzania wrażeniem, jakie wywieramy na innych, co często prowadzi do zakładania „masek” i odgrywania postaci. Kiedy te role są niezgodne z naszym autentycznym „ja”, prowadzi to do dysonansu poznawczego, frustracji, lęku, a nawet depresji. Człowiek, odgrywający rolę, do której nie ma kwalifikacji, staje się wewnętrznie rozdarty. Z jednej strony pragnie być sobą, z drugiej – presja społeczna, strach przed odrzuceniem czy konsekwencjami ekonomicznymi zmuszają go do kontynuowania tej nieautentycznej maskarady. To ciągłe udawanie, brak możliwości wyrażenia prawdziwych emocji i pragnień, niszczy poczucie własnej wartości i prowadzi do alienacji od samego siebie. W skrajnych przypadkach może to skutkować poczuciem pustki i braku sensu życia. Cytat Wilde’a jest więc gorzkim komentarzem do kondycji człowieka w społeczeństwie, gdzie autentyczność często ustępuje miejsca konformizmowi i iluzji.