
Bóg stworzył przestrzeń kosmiczną, ale co z samym Bogiem? Czy on stworzył się sam, z niczego?
Kwestia Stwórcy bez stwórcy symbolizuje ludzką potrzebę początku, odsłaniając granice poznania i lęk egzystencjalny, prowokując do intelektualnej wolności.
Filozoficzno-Psychologiczne Rozważanie nad Stwórcą i Stworzeniem
Cytat Josteina Gaardera, „Bóg stworzył przestrzeń kosmiczną, ale co z samym Bogiem? Czy on stworzył się sam, z niczego?”, dotyka fundamentalnego pytania o początek i ostateczną przyczynę istnienia, będącego osią zarówno filozofii, jak i psychologii głębi. Z perspektywy psychologicznej, szczególnie psychoanalizy i psychologii analitycznej Junga, pytanie to symbolizuje ludzką potrzebę zrozumienia genezy, czyli potrzeby nadania sensu światu i własnemu istnieniu poprzez poszukiwanie pierwotnego źródła.
Zaczynając od kontekstu, Gaarder, autor „Świata Zofii”, słynący z popularyzacji filozofii, konsekwentnie prowokuje do myślenia o kwestiach metafizycznych. Powyższe zdanie jest typowe dla jego stylu, który ma na celu zburzenie gotowych schematów myślowych i zachęcenie do samodzielnego, krytycznego namysłu. Wskazuje na ograniczenia ludzkiego poznania i języka w obliczu absurdu nieskończonej regresji ('kto stworzył stwórcę?').
Psychologicznie, to pytanie odzwierciedla głęboko zakorzeniony w ludzkiej psychice mechanizm poszukiwania przyczynowości. Nasz umysł naturalnie dąży do wyjaśniania zjawisk, do znajdowania „kto” lub „co” stoi za danym zdarzeniem. Kiedy ten mechanizm napotyka koniec – ideę Boga jako ostatecznej przyczyny – umysł nieuchronnie zadaje pytanie o przyczynę tej „ostatecznej” przyczyny. To dysonans poznawczy, który wywołuje niepokój, ponieważ dotyka granicy naszego pojmowania.

W świecie, który każe Ci być kimś, odważ się być sobą.
Radykalna samoakceptacja to zaproszenie do wewnętrznej wolności.
Zobacz, czym jest i jak wiele może Ci dać!
Ponadto, cytat ten może być interpretowany jako manifestacja archetypu Pytającego lub Buntownika w sensie jungowskim. Jest to wewnętrzna siła, która kwestionuje autorytety i przyjęte dogmaty, dążąc do osobistej prawdy. Zadawanie takiego pytania, nawet jeśli nie prowadzi do jednoznacznej odpowiedzi, jest aktem intelektualnej wolności i autonomii. Jest to również przejaw lęku egzystencjalnego w obliczu nicości i braku ostatecznych odpowiedzi, co w psychoterapii często jest przedmiotem pracy, by pomóc jednostce zaakceptować niepewność i znaleźć sens mimo niej.
Wreszcie, cytat Gaardera zmusza nas do refleksji nad samą koncepcją Boga. Czy jest to byt podlegający prawom stworzenia, czy też wykracza poza nie? Psychologicznie, ta konceptualizacja wpływa na nasze poczucie bezpieczeństwa, moralności i celu w życiu. Jeśli Bóg nie jest stworzony, jego natura staje się tajemnicą, a nasza relacja z nim wymaga innego rodzaju wiary lub zrozumienia niż prosta przyczynowość. To kwestionowanie jest procesem dojrzewania psychicznego w sferze duchowej.