
Często dobrymi mówcami są jąkały, gdyż szybciej myślą niż mówią.
Jąkanie może wynikać z przyspieszonego myślenia, co paradoksalnie zmusza do głębszej refleksji i precyzyjnego doboru słów, czyniąc z jąkały wyjątkowego mówcę.
Głębsza Analiza Cytatu Andrzeja Majewskiego
Cytat Andrzeja Majewskiego – „Często dobrymi mówcami są jąkały, gdyż szybciej myślą niż mówią” – otwiera fascynującą perspektywę na relację między procesami poznawczymi, ekspresją werbalną i subiektywnym doświadczeniem. Z psychologicznego punktu widzenia, dotyka on wielu warstw funkcjonowania ludzkiego umysłu, zwłaszcza tych związanych z przetwarzaniem informacji, emocjami i adaptacją.
Kluczowe w tym stwierdzeniu jest pojęcie dysynchronii: przyspieszonego myślenia w kontraście do opóźnionej lub zakłóconej mowy. Jąkanie, wbrew powszechnym stereotypom, rzadko wynika z niedostatków intelektualnych. Wręcz przeciwnie, badania sugerują, że osoby jąkające się często charakteryzują się wysoką inteligencją i bogactwem wewnętrznym języka. Hipoteza Majewskiego, że „szybciej myślą niż mówią”, wskazuje na pewną formę przeciążenia poznawczego. Umysł wytwarza potok idei, skojarzeń i konstrukcji językowych w tempie, którego aparat mowy nie jest w stanie płynnie przetworzyć i wyrzucić. To prowadzi do zatorów, powtórzeń, blokad – czyli symptomów jąkania.
Z punktu widzenia neuropsychologii, można to interpretować jako niedoskonałą koordynację między obszarami mózgu odpowiedzialnymi za generowanie mowy (np. ośrodek Broki) a tymi odpowiedzialnymi za jej planowanie i kontrolę motoryczną (np. kora ruchowa). Szybkie myślenie może oznaczać intensywną aktywność kory przedczołowej, odpowiedzialnej za złożone procesy poznawcze, która wyprzedza zdolność struktur podkorowych i pnia mózgu do precyzyjnego i rytmicznego sterowania artykulacją.

Czy Twój związek Cię wspiera,
czy wyczerpuje?
Jeśli w relacji czujesz samotność lub zagubienie, to znak, że czas odzyskać siebie i stworzyć związek, który naprawdę będzie Cię wspierać 🤍

Ranisz siebie, bo chronisz
wewnętrzne dziecko?
To ta odrzucona część Ciebie, która wciąż czeka na poczucie bezpieczeństwa, uznanie i miłość. I tylko Ty możesz ją nimi obdarzyć🤍
Potencjacja kompetencji komunikacyjnych
Jednak cytat idzie krok dalej, sugerując, że z tej dysfunkcji może wyłonić się wyjątkowa zdolność oratorska. Jak to możliwe? Osoby jąkające się, przez lata doświadczające trudności z płynną mową, często rozwijają szereg strategii kompensacyjnych. Muszą one niezwykle precyzyjnie planować swoje wypowiedzi, dobierać słowa o mniejszym ryzyku wywołania blokady i aktywnie zarządzać oddechem oraz rytmiką. Ta konieczność ciągłego monitorowania i autorefleksji nad własną mową może prowadzić do subtelnego, ale silnego opanowania struktury języka, retoryki i perswazji.
Co więcej, doświadczenie jąkania często zmusza do głębszej introspekcji i refleksji nad własnymi myślami, zanim zostaną one wypowiedziane. To z kolei może przekładać się na głębię i precyzję myśli, a gdy już uda się je wyrazić, są one niezwykle starannie przemyślane, dopracowane i nasycone znaczeniem. Taka osoba nie mówi bezmyślnie; każde słowo ma swoją wagę. Cierpliwość i wysiłek wkładany w proces mówienia może sprawić, że ostateczna wypowiedź jest bardziej spójna, logiczna i przekonująca. W ten sposób, paradoksalnie, ograniczenie staje się katalizatorem rozwoju unikalnych zdolności komunikacyjnych, prowadzących do bycia „dobrym mówcą” – niekoniecznie w sensie płynności, ale w sensie treści, głębi i wpływu na słuchacza. Wartość komunikatu staje się wówczas nadrzędna wobec jego formy.