×

warsztaty online, które zmienią Twoje życie na lepsze
Zaloguj
0

Brak produktów w koszyku.

Cytat: Andrzej Majewski - Człowiek ciągle w życiu szuka…
Człowiek ciągle w życiu szuka nowych doznań. Dla jednych są to egzotyczne wycieczki, dla innych - co tydzień nowa pasta do zębów.
Andrzej Majewski

Człowiek nieustannie poszukuje bodźców, od głębokich przeżyć po mikrozmiany, aby uniknąć monotonii, wypełnić egzystencjalną pustkę i utrzymać psychiczny wigor.

Natura ludzkiej potrzeby stymulacji: od egzystencjalnej pustki do powszechnego poszukiwania nowości

Cytat Andrzeja Majewskiego, choć na pozór lekki i ironiczny, dotyka sedna głęboko zakorzenionej w ludzkiej psychice potrzeby — potrzeby stymulacji.

Z perspektywy psychologii egzystencjalnej, człowiek jest istotą nieustannie konfrontującą się z własną skończonością, wolnością i odpowiedzialnością. To poczucie egzystencjalnej pustki, czy też lęk przed nią, często motywuje do poszukiwania sensu i znaczenia życia. Nowe doznania stają się swoistym buforem przed tą pustką, sposobem na wypełnienie czasu, nadanie mu struktury i ucieczkę od monotonii. Poszukiwanie nowości jest próbą upewnienia się, że życie jest dynamiczne, a jednostka ma wpływ na jego kształt. W tym kontekście, egzotyczne podróże to literalne oddalenie się od znanej rzeczywistości, poszukiwanie innych kultur, perspektyw, a tym samym poszerzanie własnych horyzontów percepcji i samoświadomości. To świadome dążenie do intensywnych wrażeń, które mają zaspokoić głód poznania i doświadczenia.

Ranisz siebie, bo chronisz
wewnętrzne dziecko?

Czy wiesz, że relacje z matką są kanwą
dla wszystkich innych relacji, jakie nawiązujesz w życiu?

wróbelek

W świecie, który każe Ci być kimś, odważ się być sobą.

Jednak, jak celnie zauważa Majewski, ta sama potrzeba stymulacji może przejawiać się w znacznie bardziej prozaicznych, wręcz trywialnych formach. „Co tydzień nowa pasta do zębów” nie jest świadomym poszukiwaniem egzystencjalnego sensu, lecz raczej nieświadomym dążeniem do micro-doznań, które przełamują rutynę codzienności. To małe, łatwo dostępne bodźce, które przynoszą chwilową odskocznię od monotonii. W tym przypadku, nie chodzi o głęboką refleksję, lecz o spełnienie biologicznej potrzeby różnorodności bodźców, która, choć pozornie błaha, jest echem tych samych psychologicznych mechanizmów, co wielkie wyprawy. Obie formy poszukiwania nowości, choć na różnych skalach intensywności i świadomości, służą temu samej adaptacyjnemu celowi: utrzymaniu stanu pobudzenia, zaangażowania i uniknięciu znudzenia, które z kolei może prowadzić do apatii, a nawet depresji. Człowiek jako organizm przystosowawczy potrzebuje zmienności, by utrzymać swoją homeostazę psychiczną. To mikro- i makro-doznania, które świadczą o ciągłym dążeniu do odnowy i samorealizacji. To ciągła próba „życia” w pełni, nawet jeśli to pełnia sprowadza się do wyboru miętowego czy wybielającego wariantu pasty.