
Dostrzeganie Boga może być stałym źródłem zdziwienia i zachwytu. Modlitwa jest moim widzeniem i zachwytem dlatego, że widzę dziwne sprawy Boga w moim życiu.
Modlitwa jako osobiste widzenie boskości w codzienności, generujące zdziwienie, zachwyt i głęboki sens życia.
Cytat Jana Twardowskiego, Dostrzeganie Boga może być stałym źródłem zdziwienia i zachwytu. Modlitwa jest moim widzeniem i zachwytem dlatego, że widzę dziwne sprawy Boga w moim życiu
, otwiera przed nami intymną perspektywę na ludzkie doświadczenie duchowe, które psychologicznie jest głęboko osadzone w fenomenologii percepcji, emocji i konstrukcji sensu.
Filozoficzno-psychologiczna interpretacja
Na poziomie filozoficznym, Twardowski nawiązuje do koncepcji teofanii – manifestacji boskości w świecie, ale nie jako wydarzenia nadzwyczajnego, lecz jako subtelnego, ciągłego przejawiania się w codzienności. Nie chodzi tu o cudowne interwencje, lecz o dostrzeganie niezwykłości w zwyczajności. To wymaga pewnej postawy egzystencjalnej – otwartości na transcendencję i zdolności do epoche, czyli zawieszenia sądów, aby na nowo doświadczyć rzeczywistości. Z perspektywy psychologii, to zdziwienie i zachwyt są kluczowe. Twardowski nie mówi o ślepym przyjęciu dogmatów, ale o osobistym, afektywnym zaangażowaniu. Zdumienie (thauma, jak u starożytnych filozofów) jest początkiem poznania i podstawową emocją prowadzącą do głębszej refleksji.

W świecie, który każe Ci być kimś, odważ się być sobą.
Radykalna samoakceptacja to zaproszenie do wewnętrznej wolności.
Zobacz, czym jest i jak wiele może Ci dać!
Psychologicznie, „widzenie dziwnych spraw Boga w moim życiu” odnosi się do procesu reintepretacji doświadczeń. To nie tyle obiektywna obserwacja boskiej interwencji, ile subiektywna konstrukcja znaczenia. W trudnych chwilach, w radościach, w pozornie nieistotnych wydarzeniach, podmiot nadaje sens, który wykracza poza czysto pragmatyczne rozumienie. Modlitwa nie jest więc tylko prośbą, lecz aktem aktywnej percepcji – świadomym zwróceniem uwagi na wzorce, synchronizacje, zbiegi okoliczności, które w innym kontekście mogłyby zostać zignorowane. Jest to forma samorefleksji, gdzie poprzez medytację (w sensie szerszym niż religijny), jednostka tworzy narrację swojego życia, wpisując w nią wymiar sakralny.
Ten cytat podkreśla również znaczenie emocji pozytywnych w doświadczeniu duchowym. Zachwyt (awe) jest potężną emocją, która poszerza perspektywę, zmniejsza poczucie własnego ego i sprzyja prospołecznym zachowaniom. Funkcjonalnie, dostrzeganie boskości w codzienności może być strategią radzenia sobie (coping mechanism), dostarczającą poczucia kontroli, sensu i nadziei w obliczu nieprzewidywalności życia. To budowanie prężności psychicznej poprzez znajdowanie głębszego porządku w chaosie, co jest fundamentalne dla dobrostanu psychicznego.