
Każde małżeństwo jest pewną opowieścią i jak wszystkie opowieści ulega wpływowi zniekształconych spostrzeżeń i wspomnień swoich bohaterów, które pomagają zachować tę historię w takiej postaci, w jakiej widzi ją każda ze stron.
Małżeństwo to dwie subiektywne historie zniekształcone przez pamięć i percepcję, pomagające utrzymać indywidualne wizje związku.
Zniekształcone Opowieści Małżeńskie: Studium Percepcji i Pamięci
Cytat Carol Tavris genialnie uchwytuje istotę dynamiki związków małżeńskich, przedstawiając je jako narracje kształtowane przez subiektywne doświadczenia i procesy poznawcze. Psychologicznie, u podłoża tego zjawiska leży fundamentalna zasada, że nasza rzeczywistość nie jest obiektywna, lecz konstruowana. Każdy z partnerów wnosi do związku własny bagaż doświadczeń – wspomnienia, przekonania, oczekiwania i schematy poznawcze – które niczym filtry wpływają na interpretację wspólnych wydarzeń. To, co dla jednej osoby jest dowodem miłości, dla drugiej może być oznaką zaniedbania, a to samo wydarzenie z przeszłości może być zapamiętane w radykalnie różny sposób przez oboje partnerów.
Mechanizmy takie jak selektywna uwaga (zauważanie tylko tych aspektów, które potwierdzają nasze wstępne założenia), efekty halo/rogów (ogólna pozytywna lub negatywna ocena osoby wpływająca na interpretację jej poszczególnych zachowań), czy efekt potwierdzenia (poszukiwanie i interpretowanie informacji w sposób, który potwierdza istniejące przekonania) odgrywają kluczową rolę w formowaniu tych zniekształconych „prawd”. Pamięć, jak podkreśla Tavris, nie jest statycznym archiwum, ale dynamicznym procesem rekonstrukcji. Każde przywołanie wspomnienia jest jego ponownym przetworzeniem, często w taki sposób, aby pasowało do naszej aktualnej narracji o związku i o nas samych. Na przykład, w obliczu kryzysu, partnerzy mogą nieświadomie „przepisywać” swoją wspólną historię, akcentując negatywne aspekty i umniejszając te pozytywne, aby usprawiedliwić swoje obecne uczucia lub decyzje.
Filozoficznie, cytat ten dotyka problemu subiektywności prawdy w relacjach międzyludzkich. Nie ma jednej obiektywnej „prawdy” o małżeństwie, są dwie lub więcej – tyle, ilu jest partnerów. To rodzi paradoks: aby związek funkcjonował, potrzeba pewnego stopnia zgodności narracji, ale jednocześnie niemożliwe jest osiągnięcie pełnej tożsamości perspektyw. Zniekształcenia, choć z psychologicznego punktu widzenia mogą prowadzić do konfliktów, paradoksalnie mogą również pełnić funkcję ochronną dla ego, pomagając utrzymać spójny obraz siebie i związku, nawet jeśli ten obraz nie jest całkowicie zgodny z rzeczywistością. Jest to mechanizm obronny, który pozwala utrzymać poczucie stabilności i kontynuacji, nawet w obliczu wewnętrznych sprzeczności. Zrozumienie tych mechanizmów jest kluczowe dla budowania świadomych i empatycznych relacji, ponieważ pozwala dostrzec, że „prawda” drugiego człowieka, choć inna, jest równie ważna i prawdziwa dla niego samego.