
Każdy jest takim, jakim Bóg go stworzył, a często jeszcze gorszy.
Cervantes podkreśla wrodzoną naturę ludzką, lecz wskazuje, że wybory i doświadczenia często prowadzą do moralnego i psychicznego pogorszenia.
Głębokie Zgłębianie Słów Cervantesa: „Każdy jest takim, jakim Bóg go stworzył, a często jeszcze gorszy.”
Słowa Miguela de Cervantesa, w swej zwięzłości, niosą ze sobą warstwy znaczeń, które rezonują zarówno w perspektywie filozoficznej, jak i psychologicznej. Pierwotne stwierdzenie, że „każdy jest takim, jakim Bóg go stworzył”, odwołuje się do koncepcji ludzkiej natury – idei, że istnieje w nas jakaś pierwotna esencja, niezmienna i wrodzona. W kontekście teologicznym, zakłada to boskie stworzenie z pewnymi atrybutami, wrodzoną godnością, ale i skłonnościami. Z psychologicznego punktu widzenia, możemy to interpretować jako odniesienie do naszego genetycznego wyposażenia, wrodzonego temperamentu, czy też predispozycji, które kształtują naszą osobowość już od najmłodszych lat.
Jednak prawdziwa głębia cytatu objawia się w drugim członie: „a często jeszcze gorszy”. To „pogorszenie” nie jest jedynie komentarzem na temat upadku moralnego, lecz wskazuje na złożony proces psychologiczny i społeczny. Czymże jest owo „gorszy”? Może to być wynik wolnej woli i dokonanych wyborów. Człowiek, posiadając świadomość i zdolność do samokierowania, staje przed niezliczonymi dylematami moralnymi. Decyzje te, podyktowane egoizmem, strachem, zazdrością czy oportunizmem, mogą prowadzić do odchyleń od owej „boskiej” lub idealnej natury. To właśnie tu wkracza psychologia behawioralna i poznawcza, tłumacząc, jak wzorce myślenia i działania, często utrwalone w procesie socjalizacji, mogą prowadzić do zachowań destrukcyjnych, zarówno dla jednostki, jak i otoczenia.

W świecie, który każe Ci być kimś, odważ się być sobą.
Radykalna samoakceptacja to zaproszenie do wewnętrznej wolności.
Zobacz, czym jest i jak wiele może Ci dać!
Aspekt „pogorszenia” może również odnosić się do wpływu środowiska i doświadczeń życiowych. Traumatyczne wydarzenia, niewłaściwe wychowanie, toksyczne relacje – wszystko to może zniekształcać pierwotną strukturę osobowości, prowadząc do rozwoju mechanizmów obronnych, które manifestują się w postaci nieadaptacyjnych zachowań. Człowiek, będąc istotą społeczną, jest nieustannie kształtowany przez interakcje z innymi, a niestety, te interakcje nie zawsze są budujące. Pressja społeczna, oczekiwania, a także nasze własne, wewnętrzne konflikty, mogą zepchnąć nas na ścieżkę, która oddala nas od naszej najlepszej wersji.
Cervantes w swoim spostrzeżeniu dotyka więc sedna ludzkiego dylematu: potencji kontra rzeczywistości. Jesteśmy wyposażeni w potencjał do dobra i rozwoju, ale jednocześnie narażeni na działanie sił, które mogą ten potencjał zniweczyć lub skrzywić. Cytat ten jest przypomnieniem o kruchości ludzkiej natury i nieustannej walce między tym, kim jesteśmy w zamyśle, a tym, kim stajemy się pod wpływem życia.