×

warsztaty online, które zmienią Twoje życie na lepsze
Zaloguj
0

Brak produktów w koszyku.

Cytat: o. John Sturm SJ - Kiedy inni cię oceniają, nie…
Kiedy inni cię oceniają, nie oceniają ciebie samego, ale to, jak działasz i jak coś wykonujesz.
o. John Sturm SJ

Inni oceniają nasze działania, nie naszą esencję. Kluczowe dla samooceny jest oddzielenie bycia od działania.

Cytat o. Johna Sturma SJ, „Kiedy inni cię oceniają, nie oceniają ciebie samego, ale to, jak działasz i jak coś wykonujesz”, porusza niezwykle istotną kwestię psychologiczną i filozoficzną dotyczącą natury percepcji, tożsamości i relacji międzyludzkich.

Z psychologicznego punktu widzenia, cytat ten mocno akcentuje rozróżnienie między bytem a działaniem. Ludzie rzadko mają dostęp do naszej wewnętrznej rzeczywistości – do naszych intencji, myśli, uczuć czy głębokich motywacji. To, co obserwują, to nasze zewnętrzne manifestacje: nasze zachowania, wypowiedzi, efekty pracy. Oceny, formułowane przez innych, są siłą rzeczy oparte na tych obserwowalnych danych. Jest to mechanizm adaptacyjny; oceniając działania, możemy przewidywać, jak dana osoba zachowa się w przyszłości, ocenić jej kompetencje czy wiarygodność.

Kluczowe jest tu zrozumienie, że ta „ocena” często nie jest aktem sądu moralnego nad całą osobą, lecz raczej ewaluacją jej performansów w określonym kontekście. Oczywiście, ocena działania może generować szereg emocji – od frustracji i wstydu po złość u osoby ocenianej, a także uprzedzeń i uogólnień u osoby oceniającej. Jednakże, perspektywa Ojca Sturma sugeruje, że utrzymanie tego rozróżnienia jest kluczowe dla zachowania zdrowia psychicznego i poczucia własnej wartości. Jeśli utożsamimy się w pełni z naszymi działaniami i ich oceną, każda negatywna informacja zwrotna staje się atakiem na nasze „ja”, prowadząc do niska samoocena, lęku przed porażką czy syndromu impostora.

Ranisz siebie, bo chronisz
wewnętrzne dziecko?

wróbelek

W świecie, który każe Ci być kimś, odważ się być sobą.

Filozoficznie, cytat dotyka problemu dualizmu Kartezjańskiego czy też ogólniej – problemu ciała i umysłu, materii i ducha. Chociaż o. Sturm nie referuje bezpośrednio do tych koncepcji, jego słowa oddzielają wewnętrzną, subiektywną sferę doświadczeń i tożsamości („ciebie samego”) od zewnętrznego, obserwowalnego świata czynów („jak działasz i jak coś wykonujesz”). Idzie to w parze z egzystencjalistyczną perspektywą, która podkreśla, że jesteśmy sumą naszych wyborów i działań, ale jednocześnie – że ta „suma” nie wyczerpuje naszej esencji. Jesteśmy w ciągłym stawaniu się, a nasze czyny są jedynie migawkami z tego procesu. Oceny innych nie mogą zatem uchwycić całej pełni naszej istoty, a jedynie ułamki naszej manifestacji w świecie.

Znaczenie psychologiczne tego ujęcia jest ogromne dla samoregulacji i odporności. Akceptacja, że oceny dotyczą naszych ról, zadań czy konkretnych zachowań, a nie naszej fundamentalnej wartości jako osoby, otwiera drogę do konstruktywnego podejścia do krytyki. Pozwala na oddzielenie feedbacku od ataku personalnego, umożliwia uczenie się na błędach i wzrost, bez niszczenia poczucia własnej godności. Uczy, że nasza tożsamość jest znacznie głębsza i bardziej złożona niż suma opinii innych.