
Szczęście jest widokiem życia, a próżność jego sprężyną, życie jest ofiarą śmierci, śmierć celem życia.
Szczęście to widok życia napędzany próżnością aspiracji. Życie to ofiara przemijania, gdzie śmierć paradoksalnie nadaje sens i cel istnieniu.
Cytat Stefana Witwickiego to niezwykle gęste filozoficznie i psychologicznie sformułowanie, które zestawia ze sobą fundamentalne aspekty ludzkiej egzystencji. Aby w pełni zrozumieć jego głębię, należy rozbić go na poszczególne elementy i rozważyć ich wzajemne interakcje.
Szczęście jest widokiem życia, a próżność jego sprężyną
Pierwsza część zdania sugeruje, że szczęście nie jest stanem wewnętrznym, statycznym osiągnięciem, lecz aktem percepcji, sposobem patrzenia na rzeczywistość. W psychologii pozytywnej kładzie się nacisk na to, że szczęście jest często efektem sposobu interpretacji wydarzeń, a nie samych wydarzeń. „Widok życia” oznacza aktywną postawę, umiejętność dostrzegania sensu i piękna w egzystencji, nawet w jej trudach. Jednak psychologiczny niuans tkwi w drugim członie: „próżność jego sprężyną”. Próżność, często postrzegana negatywnie, tutaj nabiera zaskakująco kluczowego znaczenia. Nie jest to jedynie puste samouwielbienie, lecz podstawowa ludzka tendencja do poszukiwania uznania, do nadawania znaczenia swojemu istnieniu i jego manifestacjom. To psychologiczne dążenie do bycia widzianym, do pozostawienia śladu, do poczucia własnej wartości, może być tym, co napędza nasze działania, motywuje nas do osiągania celów, a w konsekwencji, do doświadczania „widoku życia” jako szczęścia. Bez tego pierwotnego impulsu do afirmacji siebie i swojego miejsca w świecie, zdolność do odczuwania szczęścia mogłaby zaniknąć.

Ranisz siebie, bo chronisz
wewnętrzne dziecko?
To ta odrzucona część Ciebie, która wciąż czeka na poczucie bezpieczeństwa, uznanie i miłość. I tylko Ty możesz ją nimi obdarzyć🤍

Czy wiesz, że relacje z matką są kanwą
dla wszystkich innych relacji, jakie nawiązujesz w życiu?
Poznaj mechanizmy, które kształtują Cię od dzieciństwa.
Odzyskaj władzę nad sobą i stwórz przestrzeń dla nowych relacji – z matką, córką, światem i samą sobą 🤍

W świecie, który każe Ci być kimś, odważ się być sobą.
Radykalna samoakceptacja to zaproszenie do wewnętrznej wolności.
Zobacz, czym jest i jak wiele może Ci dać!
Życie jest ofiarą śmierci, śmierć celem życia
To zdanie wprowadza element tragizmu i paradoksu, który jest typowy dla egzystencjalizmu. „Życie jest ofiarą śmierci” można interpretować na kilka sposobów. Po pierwsze, każda chwila życia, którą przeżywamy, przybliża nas do śmierci – jest to nieuchronny bieg czasu. W sensie psychologicznym, życie jest ciągłym procesem „umierania” dla starych idei, ról, przeszłości, aby zrobić miejsce na nowe. Jest to nieustanne poświęcanie „bycia” na rzecz „stawania się”. Po drugie, ofiara śmierci może odnosić się do faktu, że życie na poziomie biologicznym jest warunkowane śmiercią innych organizmów – jesteśmy częścią łańcucha pokarmowego, ciągłego cyklu narodzin i unicestwienia.
„Śmierć celem życia” to najbardziej prowokacyjne stwierdzenie. Nie chodzi tu o makabryczne dążenie do zakończenia egzystencji, ale o fundamentalne uznanie śmierci jako granicy, która definiuje sens życia. W psychologii egzystencjalnej świadomość skończoności jest często postrzegana jako kluczowy czynnik motywujący do nadawania życiu sensu, do dokonywania wyborów, do pełnego przeżywania chwili. Śmierć staje się punktem odniesienia, który nadaje wagę i wartość naszym działaniom i wyborom życiowym. Bez perspektywy końca, bez świadomości ostatecznej utraty, czy nasze dążenia, szczęście i sama egzystencja miałyby tak samo głębokie znaczenie? Śmierć, paradoksalnie, staje się zatem ostatecznym celem, który nie tyle nas ku sobie wzywa, co nadaje kierunek i intensywność naszemu psychicznemu i fizycznemu bytowi.