
Ten kto się szybko zakochuje, jeszcze szybciej potrafi się odkochać.
Szybkie zakochanie to często wynik idealizacji i projekcji, a jego zanik to zderzenie iluzji z rzeczywistością.
Cytat Andrzeja Majewskiego dotyka głębokiej dynamiki ludzkich relacji i mechanizmów powstawania oraz zanikania uczuć. Z psychologicznego punktu widzenia, szybkie zakochanie, o którym mowa, często bywa manifestacją intensywnej projekcji. Oznacza to, że jednostka, pod wpływem silnych potrzeb emocjonalnych, idealizuje drugą osobę, przypisując jej cechy, których brakuje w jej własnym życiu lub które odpowiadają jej ukrytym pragnieniom. Ta idealizacja nie opiera się na realistycznej ocenie drugiego człowieka, lecz na fantazji o doskonałym partnerze czy spełnieniu. Szybkość tego procesu wynika z natychmiastowego zaspokojenia wewnętrznego pragnienia, by wypełnić pewną wewnętrzną pustkę, doświadczyć intensywnych emocji lub uciec od samotności.

Czy wiesz, że relacje z matką są kanwą
dla wszystkich innych relacji, jakie nawiązujesz w życiu?
Poznaj mechanizmy, które kształtują Cię od dzieciństwa.
Odzyskaj władzę nad sobą i stwórz przestrzeń dla nowych relacji – z matką, córką, światem i samą sobą 🤍

W świecie, który każe Ci być kimś, odważ się być sobą.
Radykalna samoakceptacja to zaproszenie do wewnętrznej wolności.
Zobacz, czym jest i jak wiele może Ci dać!
Filozoficznie, możemy to interpretować jako dążenie do Telos, czyli celu, którym w tym przypadku jest miłość lub poczucie przynależności. Kiedy jednak ta projekcja zderza się z rzeczywistością – kiedy idealizowany obraz zaczyna pękać pod wpływem codziennych doświadczeń i niedoskonałości drugiego człowieka – fascynacja równie szybko zanika. Odkrycie, że osoba nie jest emanacją naszych fantazji, prowadzi do rozczarowania i demistyfikacji. Brak głębszego, zbudowanego na wzajemnym zrozumieniu i akceptacji, fundamentu emocjonalnego, sprawia, że uczucie to było powierzchowne i w swej istocie egocentryczne – skoncentrowane na tym, co druga osoba „daje” nam, a nie na tym, kim faktycznie jest. To odkochanie nie jest więc świadectwem lekkomyślności, lecz naturalną konsekwencją zawiedzionych oczekiwań opartych na nierealnych podstawach. Osoba, która szybko się zakochuje, często nie inwestuje głęboko w poznawanie drugiego człowieka, bo jest zbyt zajęta projekcją własnych potrzeb i wyobrażeń. Stąd też, gdy te wyobrażenia okazują się złudne, łatwo odrzuca się obiekt, który przestał je zaspokajać.