
W życiu jak w jasełkach: zmiana dekoracji polega na odpięciu skrzydeł i przyprawieniu rogów.
Konieczność adaptacji do życia, w którym zmieniamy role z idealistycznych na te wymuszone przez brutalną rzeczywistość lub wymagające siły.
Głębia metafor L. Jasińskiej
Cytat L. Jasińskiej, pozornie prosty w swojej formie, odsłania bogatą panoramę ludzkiego doświadczenia, kondycji, a także transformacji. „W życiu jak w jasełkach: zmiana dekoracji polega na odpięciu skrzydeł i przyprawieniu rogów” operuje na zasadzie błyskotliwej metafory teatralnej, która przenosi nas w głąb procesów psychologicznych i filozoficznych.
Uniwersalność jasełek – spektakl życia
Po pierwsze, odwołanie do jasełek nie jest przypadkowe. Jasełka, z ich prostotą, umownością dekoracji i charakterystycznym odgrywaniem ról, stają się symbolem życia jako swoistego teatru. W tym ujęciu, każdy z nas jest aktorem, a scenariusz pisze, choć w dużej mierze determinowany przez zewnętrzne okoliczności, również przez nasze wewnętrzne wybory. Umowność jasełek podkreśla również, że role, które gramy, nie są naszą esencją, lecz właśnie rolami – maskami, które zakładamy i zdejmujemy.
Od anioła do demona – symbolika transformacji
Kluczowe w cytacie jest jednak przejście: „odpięcie skrzydeł i przyprawienie rogów”. Skrzydła tradycyjnie symbolizują duchowość, niewinność, idealizm, lekkość bytu, a także dążenie do transcendencji i dobroci. To atrybuty aniołów, istot czystych i wzniosłych. Ich „odpięcie” sugeruje utratę tych cech, zejście na ziemię, a niekiedy wręcz upadek moralny lub rozczarowanie. Jest to deziluzja, otrzeźwienie, moment, w którym iluzje pękają, a rzeczywistość brutalnie odsłania swoje ciemniejsze oblicze.

Nie musisz już wybuchać ani udawać, że nic Cię nie rusza.
Zrozum, co naprawdę stoi za gniewem, lękiem czy frustracją i naucz się nimi zarządzać, zamiast pozwalać, by rządziły Tobą.

Czy Twój związek Cię wspiera,
czy wyczerpuje?
Jeśli w relacji czujesz samotność lub zagubienie, to znak, że czas odzyskać siebie i stworzyć związek, który naprawdę będzie Cię wspierać 🤍

Ranisz siebie, bo chronisz
wewnętrzne dziecko?
To ta odrzucona część Ciebie, która wciąż czeka na poczucie bezpieczeństwa, uznanie i miłość. I tylko Ty możesz ją nimi obdarzyć🤍

Czy wiesz, że relacje z matką są kanwą
dla wszystkich innych relacji, jakie nawiązujesz w życiu?
Poznaj mechanizmy, które kształtują Cię od dzieciństwa.
Odzyskaj władzę nad sobą i stwórz przestrzeń dla nowych relacji – z matką, córką, światem i samą sobą 🤍
Z kolei rogi w kulturze są ambiwalentne. Kojarzą się z siłą zwierzęcą, pierwotnymi instynktami, ale też z demonizmem, agresją, mroczną stroną natury ludzkiej. „Przyprawienie rogów” to zatem proces transformacji, w którym człowiek, porzucając niewinne „skrzydła”, konfrontuje się ze swoją ciemniejszą stroną, adaptuje się do trudniejszych warunków, a być może nawet staje się bardziej cyniczny, obronny lub agresywny. To jest moment, w którym – świadomie lub nieświadomie – przyjmujemy rolę, która pozwala nam przetrwać lub działać w nowej, często mniej idealnej rzeczywistości.
Psychologicznie, cytat mówi o głębokiej adaptacji i zmianie tożsamości. Życie wymusza na nas nieustanne modyfikacje. To, co było odpowiednie w jednej fazie życia czy w jednym kontekście, staje się nieefektywne w innej. Odpięcie skrzydeł może być związane z utratą dziecięcej naiwności, z koniecznością stania się bardziej asertywnym w obliczu niesprawiedliwości, z przyjęciem roli odpowiedzialnej osoby dorosłej, która musi walczyć o swoje miejsce w świecie. Przyprawienie rogów to swoisty mechanizm obronny, ale także manifestacja nowo nabytej siły, czasem brutalnej, lecz koniecznej do przetrwania. To zrozumienie, że świat nie jest czarno-biały, a do osiągnięcia celów czasem trzeba działać wbrew wcześniejszym ideałom.
Filozoficzne echo
Filozoficznie, cytat dotyka egzystencjalnej kwestii autentyczności i ról społecznych. Czy zmiana dekoracji oznacza utratę siebie, czy też jest to nieodłączny element bycia w świecie, w którym musimy przyjmować różne maski? Jasińska sugeruje, że ta zmiana jest integralną częścią życia, pewnego rodzaju koniecznością. Nie jest to jedynie powierzchowna modyfikacja, ale głęboka przemiana, która kształtuje naszą tożsamość w odpowiedzi na zmienne okoliczności. To wezwanie do refleksji nad tym, kim naprawdę jesteśmy, gdy „dekoracje” zmieniają się, a „rekwizyty” ewoluują. To też przypomnienie, że życie jest dynamiczne, wymaga od nas elastyczności i gotowości do ciągłej redefinicji siebie.