×

warsztaty online, które zmienią Twoje życie na lepsze
Zaloguj
0

Brak produktów w koszyku.

Cytat: Fiodor Dostojewski - Rozum jest podły, a głupota…
Rozum jest podły, a głupota szczera i poczciwa.
Fiodor Dostojewski

Rozum potrafi manipulować i usprawiedliwiać zło, stąd jego podłość. Głupota, w swej prostocie, jest pozbawiona ukrytych intencji, co czyni ją szczerą i autentyczną.

Rozum jest podły, a głupota szczera i poczciwa.

Cytat Fiodora Dostojewskiego, jednego z najwybitniejszych psychologów ludzkiej duszy, rezonuje z głębokimi paradoksami ludzkiego doświadczenia, które często umykają racjonalnej analizie.

„Rozum jest podły” – w tej części Dostojewski zdaje się demaskować, a nawet potępiać, pewien aspekt ludzkiej racjonalności. Rozum, w swej zdolności do analizy, kalkulacji i przewidywania, może być narzędziem manipulacji, cynizmu, usprawiedliwiania okrucieństwa czy też konstruowania złożonych argumentów, które mają na celu ukrycie prawdziwych intencji. Ludzki intelekt potrafi tworzyć wyrafinowane systemy, które w ostatecznym rozrachunku służą egoistycznym celom, unikania odpowiedzialności lub dominacji nad innymi. W tym sensie rozum staje się podły, gdyż odrywa się od moralnej intuicji i empatii, stając się narzędziem zimnej kalkulacji, która potrafi zadać ból i krzywdę z premedytacją. To rozum pozwala na świadome zło, na zaplanowanie intrygi, na wyrzeczenie się sumienia w imię zysku czy władzy. Może też służyć do racjonalizowania własnych niedoskonałości i grzechów, tworząc złożone narracje, które zwalniają jednostkę z poczucia winy. To właśnie ta zdolność do intelektualnego zdystansowania się od konsekwencji własnych działań czyni rozum „podłym”.

Z drugiej strony, stwierdzenie „a głupota szczera i poczciwa” jest prowokacyjne i na pierwszy rzut oka sprzeczne z powszechnym rozumieniem tych pojęć. Dostojewski nie gloryfikuje tu dosłownej, klinicznej ignorancji. Chodzi mu raczej o pewien rodzaj prostoty, naiwności, a nawet braku głębszej refleksji, który w paradoksalny sposób może chronić przed złośliwością i cynizmem właściwym zbyt wyrafinowanemu rozumowi. „Głupota” w tym kontekście może oznaczać brak zdolności do skomplikowanych intryg, do świadomego oszustwa, do manipulacji. Człowiek „głupi”, w sensie nieskomplikowany, często działa impulsywnie, kierując się prostymi emocjami i instynktownymi odruchami, które – choć czasem mogą prowadzić do błędów – rzadko są motywowane wyrachowanym złem. Jego intencje są przejrzyste, mniej skomplikowane i dlatego wydają się „szczere” i „poczciwe”. Nie ma w nich drugiej warstwy, podtekstu, ukrytych pobudek. Może być naiwny, łatwowierny, ale w tej naiwności tkwi pewna czystość, brak świadomego zafałszowania rzeczywistości na swoją korzyść. To szczerość wynikająca z braku zdolności do kłamania w wyrafinowany sposób, a poczciwość z naiwnej wiary w dobro i prostotę relacji międzyludzkich, wolnych od intelektualnych gierek. Dostojewski subtelnie zwraca uwagę na to, że czasem brak rozumu, w sensie jego intelektualnej ostrości, może paradoksalnie prowadzić do bardziej autentycznego i moralnego bytu, wolnego od ciężaru świadomego zła, które rozum potrafi zrodzić.