
Bądź ambitny, nawet jeśli nie jesteś pewien, do czego dążyć. Na pewno lepiej jest, gdy ambicje dotyczą rozwoju charakteru i umiejętności, a nie statusu czy władzy.
Bądź ambitny nawet bez celu, skupiając się na wewnętrznym wzroście charakteru i umiejętności, bo to daje trwalsze spełnienie niż zewnętrzny status czy władza.
Cytat Jordana Petersona, „Bądź ambitny, nawet jeśli nie jesteś pewien, do czego dążyć. Na pewno lepiej jest, gdy ambicje dotyczą rozwoju charakteru i umiejętności, a nie statusu czy władzy”, dotyka fundamentalnych aspektów ludzkiej motywacji, sensu życia i psychologicznego dobrostanu. Jako psycholog, widzę w nim głęboką mądrość, która rezonuje z teoriami rozwoju, egzystencjalizmu i psychologii pozytywnej.
Po pierwsze, zachęta do bycia ambitnym, nawet bez jasno określonego celu, jest kluczowa. W psychologii mówi się o potrzebie mastery (opanowania) i kompetencji. Ludzie instynktownie dążą do rozwoju i doskonalenia. Brak konkretnego celu nie powinien paraliżować tego wewnętrznego popędu. Peterson sugeruje, że sam akt dążenia, poszukiwania i zaangażowania jest wartościowy. To stawia nas w pozycji aktywnego twórcy własnego życia, zamiast biernego obserwatora. Z perspektywy egzystencjalnej, jest to zaproszenie do podjęcia odpowiedzialności za własne istnienie, nawet w obliczu niepewności – co jest nieodłącznym elementem ludzkiego doświadczenia.
Druga część cytatu, akcentująca ambicje dotyczące rozwoju charakteru i umiejętności zamiast statusu czy władzy, jest sednem psychologicznej mądrości. Psychologia pozytywna, w tym prace Martina Seligmana, podkreślają, że autentyczne szczęście i spełnienie wynikają z aktywności zgodnych z naszymi siłami charakteru i z dążenia do wzrostu. Dążenie do statusu i władzy, choć pozornie atrakcyjne, często prowadzi do tzw. hedonistycznej adaptacji – poczucie spełnienia jest krótkotrwałe i szybko przyzwyczajamy się do osiągniętego poziomu, co prowadzi do gonitwy za kolejnymi, coraz większymi zewnętrznymi celami. Tego typu ambicje często opierają się na porównaniach społecznych i zewnętrznym potwierdzeniu, co czyni nas niezwykle wrażliwymi na opinie innych i na fluktuacje zewnętrzne.
Z kolei rozwój charakteru (np. uczciwość, odwaga, wytrwałość) i umiejętności (np. bycie dobrym fachowcem, empatycznym słuchaczem) jest procesem wewnętrznym. Daje poczucie autentyczności i spójności. Osoba, która koncentruje się na tym wewnętrznym wzroście, buduje silniejsze fundamenty psychologiczne, jest bardziej odporna na przeciwności losu i doświadcza głębszego poczucia spełnienia. Taki rodzaj ambicji sprzyja również flow – stanom głębokiego zaangażowania i przyjemności wynikającym z wykonywania czynności z optimum wyzwania.
Podsumowując, cytat Petersona jest wezwaniem do celowej samoewolucji. To nie tylko pragmatyczna wskazówka, ale głęboka afirmacja wartości, które prowadzą do psychologicznego dobrostanu i sensownego życia. Odnosi się do naszej potrzeby transcendencji, czyli wykraczania poza własne „ja” w kierunku czegoś większego, co w tym kontekście oznacza samodoskonalenie dla samej idei bycia lepszym człowiekiem.