×

warsztaty online, które zmienią Twoje życie na lepsze
Zaloguj
0

Brak produktów w koszyku.

Cytat: Carl Gustav Jung - Największe i najważniejsze problemy życia…
Największe i najważniejsze problemy życia są zasadniczo nierozwiązywalne. Nigdy nie można ich rozwiązać, można je tylko przerosnąć.
Carl Gustav Jung

Najważniejszych problemów życiowych, np. egzystencjalnych, nie da się rozwiązać, lecz można je przerosnąć przez wewnętrzną transformację i poszerzenie świadomości.

Paradoks nierozwiązywalności i transcendencji w ujęciu Junga

Cytat Carla Gustava Junga, „Największe i najważniejsze problemy życia są zasadniczo nierozwiązywalne. Nigdy nie można ich rozwiązać, można je tylko przerosnąć”, ujmuje fundamentalny aspekt ludzkiej egzystencji, który wymyka się racjonalistycznemu podejściu do rozwiązywania problemów. Jung, jako głęboko myślący psycholog analityczny, odróżnia problemy, które poddają się logicznej analizie i konkretnym rozwiązaniom (np. problem matematyczny), od tych, które dotykają sedna ludzkiego bytu, sensu, cierpienia, śmierci czy indywidualizacji.

Te „największe i najważniejsze problemy” – często o charakterze egzystencjalnym, moralnym lub duchowym – nie mają jednoznacznych, uniwersalnych odpowiedzi ani „rozwiązań” w sensie definitywnego usunięcia czy przezwyciężenia ich istoty. Próba ich rozwiązania w tradycyjny sposób prowadziłaby do frustracji i poczucia bezradności, ponieważ są one inherentne ludzkiemu doświadczeniu.

Prokrastynacja to nie lenistwo.
To wołanie Twojego lęku

Zamiast tego, Jung proponuje koncepcję „przerośnięcia”. Przerośnięcie to nie jest usunięcie problemu, lecz fundamentalna zmiana w wewnętrznej strukturze psychiki jednostki, która pozwala jej spojrzeć na problem z innej, poszerzonej perspektywy. To proces transformacji, który często wiąże się z integracją nieświadomych treści, z rozwojem ego i Self, z poszerzeniem świadomości. Osoba, która „przerosła” problem, niekoniecznie znalazła na niego odpowiedź w sensie 'tak lub nie', ale ewoluowała w taki sposób, że problem ten przestał być dla niej dominującym i paraliżującym czynnikiem. Stała się wewnętrznie większa niż sam problem, obejmując go swoją poszerzoną świadomością, a nie próbując go zredukować. To pozwala jej funkcjonować w świecie, akceptując inherentną złożoność i często paradoksalność życia, zamiast dążyć do niemożliwie prostych rozwiązań. Takie podejście prowadzi do dojrzalszej i pełniejszej indywidualizacji, gdzie jednostka integruje w sobie sprzeczności i staje się w pewien sposób transcendentalna wobec własnych trudności.