
To absurd twierdzić, że człowiek jest dobry albo zły. Człowiek jest i dobry, i zły.
Człowiek posiada potencjał dobra i zła, wynikający z natury i środowiska. Nie jest wyłącznie dobry ani zły, lecz dynamiczną mieszanką obu.
Złożona natura ludzka: Między aniołem a demonem
Cytat Elberta Hubbarda, „To absurd twierdzić, że człowiek jest dobry albo zły. Człowiek jest i dobry, i zły”, doskonale oddaje złożoną i dynamiczną naturę ludzkiej psychiki, stanowiąc jednocześnie głębokie odzwierciedlenie filozoficznych debat na temat moralności i etyki. W swej prostocie, a zarazem głębi, obala on manichejską wizję świata, gdzie zło i dobro są odrębnymi, zewnętrznymi siłami walczącymi o duszę człowieka. Zamiast tego, Hubbard sugeruje, że te dwie wartości są nierozerwalnie splecione w samym jego jestestwie.
Z perspektywy psychologii, cytat ten ma fundamentalne znaczenie. Współczesne badania w dziedzinie neurobiologii, psychologii rozwojowej i społecznej, wielokrotnie potwierdzały, że człowiek nie rodzi się z wrodzoną „dobrocią” czy „złem”. Jesteśmy raczej wyposażeni w potencjał do obu tych aspektów. Na przykład, instynkty przetrwania i egoistyczne dążenia mogą prowadzić do zachowań uważanych za „złe” w kontekście społecznym (np. agresji, rywalizacji, chciwości), ale są one naturalnym elementem naszego biologicznego wyposażenia. Z drugiej strony, empatia, altruizm i zdolność do współpracy – zachowania postrzegane jako „dobre” – również są głęboko zakorzenione w naszej psychice, wynikając z ewolucyjnej potrzeby budowania więzi i przetrwania gatunku.

Nie musisz już wybuchać ani udawać, że nic Cię nie rusza.
Zrozum, co naprawdę stoi za gniewem, lękiem czy frustracją i naucz się nimi zarządzać, zamiast pozwalać, by rządziły Tobą.
Kluczowe jest zrozumienie, że to nie jest kwestia wyboru, ale raczej ciągłej interakcji między wrodzonymi predyspozycjami a wpływami środowiskowymi. Nasze doświadczenia życiowe, wychowanie, kultura, system wartości, a nawet chwilowe stany emocjonalne, determinują, która strona naszej natury w danym momencie się ujawni. Człowiek może być w jednej chwili bezinteresowny i pomocny, by w innej – pod wpływem stresu, lęku czy zagrożenia – wykazać się okrucieństwem lub egoizmem. To dynamiczne napięcie jest esencją ludzkiego doświadczenia, a próba kategoryzowania jednostki jako wyłącznie dobrej lub złej jest uproszczeniem, które ignoruje bogactwo i złożoność ludzkiej kondycji.
Ten cytat uczy nas również pokory i samopoznania. Zamiast osądzać innych czy samych siebie w kategoriach absolutnego dobra lub zła, powinniśmy dążyć do rozumienia przyczyn i kontekstów ludzkich zachowań. Zrozumienie, że w każdym z nas tkwią oba te potencjały, otwiera drogę do rozwoju, transcendencji i świadomego kształtowania własnego charakteru.