
Każda forma uzależnienia jest zła, bez względu na to, czy narkotykiem jest alkohol, morfina czy idealizm.
Każde uzależnienie, nawet od idealizmu, jest ucieczką od autentycznej konfrontacji z życiem, hamującą rozwój osobowości.
Głębokie Zrozumienie Jungowskiego Postulatu: Uzależnienie jako Ucieczka od Istnienia.
Carl Gustav Jung, w swoim przenikliwym spostrzeżeniu, iż „Każda forma uzależnienia jest zła, bez względu na to, czy narkotykiem jest alkohol, morfina czy idealizm”, dotyka sedna ludzkiej egzystencji i mechanizmów psychicznych leżących u podstaw zarówno destrukcyjnych nawyków, jak i pozornie szlachetnych postaw. To stwierdzenie wykracza poza potoczne rozumienie uzależnienia jako wyłącznie substancji psychoaktywnych, wskazując na znacznie szerszy, psychologiczny i filozoficzny wymiar tego zjawiska.
Kluczem do zrozumienia intencji Junga jest pojęcie autonomii jednostki i procesu indywiduacji. Dla Junga, celem życia ludzkiego jest osiągnięcie pełni siebie, stania się tym, kim jesteśmy naprawdę, poprzez proces integracji świadomości z nieświadomością.
Ucieczka od Realności.
Uzależnienie, niezależnie od obiektu, stanowi fundamentalną przeszkodę w tym procesie. Jest to mechanizm ucieczki: ucieczki od trudnych emocji, od odpowiedzialności za własne życie, od konfrontacji z własnym cieniem, od bólu istnienia. Alkohol czy morfina oferują chwilowe znieczulenie, uwalniając od nieznośnego ciężaru rzeczywistości. Ich destrukcyjny charakter jest oczywisty. Jednak co z „idealizmem”?

Ranisz siebie, bo chronisz
wewnętrzne dziecko?
To ta odrzucona część Ciebie, która wciąż czeka na poczucie bezpieczeństwa, uznanie i miłość. I tylko Ty możesz ją nimi obdarzyć🤍
Idealizm jako Pułapka.
Idealizm, w tym kontekście, nie jest rozumiany jako pozytywne dążenie do ideałów, lecz jako dogmatyczne, sztywne przylgnięcie do określonych idei, systemów wierzeń czy abstrakcyjnych koncepcji. Może to być nadmierne oddanie się religii (w sztywnym, fundamentalistycznym sensie, nie jako żywa duchowość), politycznej ideologii, a nawet pewnym koncepcjom psychologicznym czy filozoficznym. Takie „uzależnienie” od idealizmu manifestuje się poprzez:
- Bierność i unikanie działania: Zamiast twórczej konfrontacji ze światem, jednostka tkwi w abstrakcyjnych rozważaniach.
- Brak elastyczności myślenia: Niezdolność do rewizji własnych przekonań w obliczu nowych doświadczeń czy argumentów.
- Represja emocjonalna: Idealizm może być maską dla ukrytych konfliktów i lęków, służąc do racjonalizowania nieprzyjemnych aspektów rzeczywistości.
- Utrata kontaktu z rzeczywistością: Życie w świecie wyidealizowanych pojęć, zamiast w konkretnej, złożonej rzeczywistości.
W konsekwencji, człowiek staje się niewolnikiem własnych idei, oddając im swoją wolność i zdolność do autonomicznego, świadomego wyboru. Jest to forma samouwięzienia, która, podobnie jak uzależnienie od substancji, uniemożliwia pełny rozwój osobowości i autentyczne życie. Jung dowodzi, że zarówno narkoman, jak i fanatyczny idealista, rezygnują z odpowiedzialności za własne istnienie, uciekając w świat iluzji, który oferuje krótkotrwałą ulgę, ale ostatecznie prowadzi do stagnacji i psychicznej atrofii. Prawdziwa wolność leży w zdolności do konfrontacji ze wszystkimi aspektami życia, zarówno światłymi, jak i cieniami, bez uciekania się do sztucznych podpórek.