
Argument, aby był celny, nie musi być prawdziwy. Wystarczy, by był prawdopodobny.
Skuteczność argumentu zależy od jego psychologicznej wiarygodności dla odbiorcy, nie od obiektywnej prawdy.
Cytat Andrzeja Majewskiego dotyka sedna psychologii poznawczej, retoryki i filozofii języka, zwłaszcza w kontekście przekonań, perswazji i intersubiektywnej rzeczywistości. Na pierwszy rzut oka, może wydawać się paradoksalny: jak coś, co nie jest prawdziwe, może być celne? Klucz leży w rozróżnieniu pomiędzy łączy prawdą obiektywną a prawdopodobieństwem psychologicznym.
Z perspektywy psychologicznej, człowiek rzadko operuje w świecie absolutnych prawd. Nasze poznanie jest z natury rzeczy subiektywne, filtrowane przez osobiste doświadczenia, emocje, schematy poznawcze i dostępne informacje (często niekompletne). Prawdopodobieństwo, o którym mówi Majewski, odnosi się do tego, co w danym momencie wydaje się wiarygodne, sensowne i zgodne z naszym wewnętrznym modelem świata lub modelem świata odbiorcy. Argument "prawdopodobny" to taki, który rezonuje z przekonaniami, wartościami, uprzedzeniami, a nawet lękami, drugiej osoby. Nie musi odzwierciedlać obiektywnej rzeczywistości, by skutecznie przekonać, zmanipulować, wzmocnić istniejące przekonania czy nawet wywołać pożądaną reakcję behawioralną.

Czy Twój związek Cię wspiera,
czy wyczerpuje?
Jeśli w relacji czujesz samotność lub zagubienie, to znak, że czas odzyskać siebie i stworzyć związek, który naprawdę będzie Cię wspierać 🤍

Ranisz siebie, bo chronisz
wewnętrzne dziecko?
To ta odrzucona część Ciebie, która wciąż czeka na poczucie bezpieczeństwa, uznanie i miłość. I tylko Ty możesz ją nimi obdarzyć🤍
Przykładowo, w reklamie nie zawsze podaje się wszystkie prawdziwe informacje o produkcie; często eksponuje się te aspekty, które są prawdopodobne w kontekście oczekiwań klienta – np. sprawiające wrażenie luksusu, zdrowia, czy oszczędności, nawet jeśli rzeczywistość jest bardziej złożona. W polityce, argumenty często bazują na emocjach i stereotypach, które są psychologicznie "prawdopodobne" dla danej grupy wyborców, nawet jeśli ich faktyczna zgodność z prawdą jest wątpliwa. Siła perswazji tkwi w tym, by argument "siedział" w umyśle odbiorcy, by wydawał mu się spójny z jego "psychologiczną prawdą".
Cytując Majewskiego, możemy myśleć o argumentach jako o "klawiszach" w umyśle drugiej osoby. Aby klawisz "zadziałał" (czyli wywołał pożądaną reakcję), nie musi być on "prawdziwym" klawiszem od fortepianu, ale musi wyglądać, brzmieć lub być odczuwany jako taki. Jest to zatem głębokie spostrzeżenie dotyczące mechanizmów wpływu społecznego, perswazji i kształtowania poglądów, gdzie "celność" argumentu jest równoznaczna z jego skutecznością w zmienianiu stanów psychicznych odbiorcy, niezależnie od jego obiektywnej trafności.