×

warsztaty online, które zmienią Twoje życie na lepsze
Zaloguj
0

Brak produktów w koszyku.

Cytat: Stefan Wyszyński - Człowiek nie rozwinie w pełni…
Człowiek nie rozwinie w pełni swojego człowieczeństwa i swej osobowości, jeśli będzie tylko myślał dobrze i pragnął dobrze, a nie będzie czynił dobrze.
Stefan Wyszyński

Myśli i pragnienia bez działania nie kształtują pełni człowieczeństwa; osobowość rozwija się poprzez realne, aktywne zaangażowanie i testowanie siebie.

Sformułowanie Stefana Wyszyńskiego, choć na pierwszy rzut oka zdaje się dotykać sfery moralnej lub etycznej, w głębszym sensie jest trafioną obserwacją psychologiczną dotyczącą rozwoju jednostki i pełni jej człowieczeństwa. Możemy interpretować je przez pryzmat wielu teorii psychologicznych, od dynamicznych po poznawcze i humanistyczne.

Kardiologia psychologii, jeśli tak to nazwać, tego cytatu tkwi w rozróżnieniu pomiędzy intencją a działaniem, a co za tym idzie – pomiędzy potencją a aktualizacją. Sama myśl, choćby najszlachetniejsza, czy życzenie, choćby najbardziej altruistyczne, pozostają w sferze wewnętrznej, nie doświadczając konfrontacji z rzeczywistością. Psychologia poznawcza podkreśla rolę schematów poznawczych i przekonań, ale to działanie jest tym, co faktycznie te schematy wzmacnia, modyfikuje lub weryfikuje. Brak czynu, nawet przy najlepszych intencjach, pozostawia człowieka w stanie niepełnego doświadczenia. To jak artysta, który wyobraża sobie arcydzieło, ale nigdy nie sięga po narzędzia – wizja pozostaje nienaruszona, ale także niezmaterializowana i niezweryfikowana.

Z perspektywy psychologii humanistycznej, a zwłaszcza teorii Maslowa o hierarchii potrzeb, samorealizacja, szczyt tej hierarchii, nie jest abstrakcyjnym stanem umysłu, lecz procesem aktywnego dążenia do pełni swojego potencjału. To wymaga wychodzenia poza strefę komfortu myśli i angażowania się w świat. Bez czynienia dobra, bez przeżycia realnego wpływu na otoczenie czy innych ludzi, jednostka pozbawia się bezcennych informacji zwrotnych, które są kluczowe dla rozwoju tożsamości i poczucia sensu. To w działaniu krystalizują się nasze wartości, kształtują się nasze kompetencje, a także odkrywamy granice naszych możliwości i obszary do dalszego rozwoju. Poczucie sprawczości, tak istotne dla zdrowia psychicznego, rodzi się właśnie z czynienia. Bez niego, człowiek może pozostawać w bezpiecznej iluzji własnej dobroci, nigdy nie testując jej, ani nie doświadczając jej realnych konsekwencji. To prowadzi do pewnego rodzaju stagnacji psychicznej, braku możliwości uformowania spójnej, opartej na doświadczeniu, osobowości.

W psychologii rozwojowej podkreśla się, że to przez działanie i interakcję z otoczeniem człowiek buduje swoje „ja”. Teoria Eriksona o stadiach rozwoju psychospołecznego jasno wskazuje, że wyzwania i konflikty na każdym etapie wymagają aktywnego zaangażowania, a nie tylko kontemplacji. Brak działania to brak możliwości rozwiązania tych konfliktów, co prowadzi do niedorozwoju aspektów osobowościowych. Człowiek, który tylko „myśli dobrze” i „pragnie dobrze”, ale nie działa, jest jak mięsień, który nigdy nie jest używany – pozostaje niewykształcony i słaby, mimo że jego potencjał jest ogromny. Autentyczność i spójność wewnętrzna cierpią, gdy istnieje rozdźwięk między intencją a czynem.

Podsumowując

Cytat Wyszyńskiego to przenikliwe wskazanie na fundamentalną rolę działania w procesie psychologicznego rozwoju i aktualizacji pełni człowieczeństwa. Nie chodzi tu o moralizatorstwo, lecz o głębokie zrozumienie, że samo myślenie i pragnienie, choć są początkiem, nie są wystarczające do zbudowania dojrzałej, zintegrowanej i samorealizującej się osobowości. To czyn, to realne zaangażowanie w świat, jest laboratorium, w którym kształtuje się nasze prawdziwe „ja”.