
Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu.
Dzieci nadają życiu matki sens, stabilność i cel, oferując miłość i transcendencję, chroniąc przed egzystencjalną pustką.
Głębokie Ugruntowanie Egzystencjalne Dziecka w Macierzyństwie
Słowa Sofoklesa: „Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu”, to nie tylko poetycka metafora, ale głęboka interwencja w samą esencję ludzkiej egzystencji, szczególnie w kontekście macierzyństwa. Z perspektywy psychologii egzystencjalnej i psychodynamicznej, cytat ten rzuca światło na role, jakie potomstwo odgrywa w kształtowaniu i podtrzymywaniu sensu życia matki.

Czy wiesz, że relacje z matką są kanwą
dla wszystkich innych relacji, jakie nawiązujesz w życiu?
Poznaj mechanizmy, które kształtują Cię od dzieciństwa.
Odzyskaj władzę nad sobą i stwórz przestrzeń dla nowych relacji – z matką, córką, światem i samą sobą 🤍
Analizując pojęcie „kotwicy”, widzimy od razu jego konotacje z bezpieczeństwem, stabilnością i zakorzenieniem. W kontekście psychoanalizy jungowskiej, dzieci mogą stać się ucieleśnieniem archetypu Dziecka – symbolu nadziei, odnowy i nieśmiertelności. Dla matki, potomstwo stanowi namacalny dowód jej miejsca w linii pokoleniowej, oferując poczucie przynależności do czegoś większego niż ona sama, przekraczającego jej indywidualne, śmiertelne bytowanie. W obliczu egzystencjalnej pustki i lęku przed nieistnieniem, dzieci stają się mostem łączącym teraźniejszość z przyszłością, osobistym przedłużeniem życia, dającym transcendencję i poczucie wieczności poprzez genetyczne i kulturowe dziedzictwo.
Z punktu widzenia psychologii rozwoju, zwłaszcza teorii przywiązania, dziecko jest nie tylko biorcą, ale i dawcą więzi. Miłość i bezwarunkowa potrzeba dziecka aktywizują w matce głębokie instynkty opiekuńcze, nadając jej życiu cel i kierunek. Dziecko, poprzez swoją bezbronność i zależność, wzywa matkę do działania, do odpowiedzialności, często wybudzając ją z apatii czy kryzysów egzystencjalnych. Jest to rodzaj „zewu do bohaterstwa”, gdzie codzienne trudy stają się małymi aktami heroizmu, a życie nabiera wartości nie przez osobiste osiągnięcia, lecz przez troskę o drugą, bezbronną istotę. W ten sposób dzieci stają się buforem przed bezsensem, przed poczuciem samotności i izolacji, oferując stałe źródło miłości, które w psychologii humanistycznej postrzegane jest jako podstawowa potrzeba człowieka. „Trzymają przy życiu” nie oznacza jedynie fizycznego istnienia, lecz głębokie poczucie sensu, motywacji i przynależności, które dla wielu matek jest kluczowe dla ich psychicznego dobrostanu i poczucia spełnienia.