
Kobiety pobłażliwe dla siebie są zazwyczaj bardzo srogie dla innych.
Pobłażliwość wobec siebie często prowadzi do projekcji własnych wad na innych, skutkując surową krytyką.
Głębokie rozeznanie w ludzkiej psychice przez Mirabeau
Aforyzm Mirabeau, że „Kobiety pobłażliwe dla siebie są zazwyczaj bardzo srogie dla innych”, stanowi głębokie spostrzeżenie dotyczące złożonego mechanizmu projekcji psychologicznej oraz dynamicznego charakteru ego, szczególnie w kontekście relacji międzyludzkich. Nie jest to bynajmniej oskarżenie wobec kobiet, lecz raczej uniwersalna obserwacja ludzkiej natury, której ówczesna kultura mogła przypisać pewne manifestacje w zachowaniach przypisywanych płci żeńskiej.
Z psychologicznego punktu widzenia, pobłażliwość wobec siebie często wynika z nieuświadomionych mechanizmów obronnych, które mają na celu ochronę ego przed dysonansem poznawczym lub poczuciem winy. Osoba, która toleruje swoje własne wady czy niedociągnięcia, nierzadko czyni to kosztem internalizacji tych cech. Kiedy te nieakceptowalne dla niej samej aspekty pojawiają się u innych, uruchamiają się mechanizmy projekcji. Srogość wobec tych, którzy wykazują podobne, choć u siebie tolerowane cechy, staje się zatem sposobem na zdystansowanie się od nich, odrzucenie ich i wzmocnienie własnego, często kruchago, poczucia wartości.

Czy wiesz, że relacje z matką są kanwą
dla wszystkich innych relacji, jakie nawiązujesz w życiu?
Poznaj mechanizmy, które kształtują Cię od dzieciństwa.
Odzyskaj władzę nad sobą i stwórz przestrzeń dla nowych relacji – z matką, córką, światem i samą sobą 🤍

Prokrastynacja to nie lenistwo.
To wołanie Twojego lęku
Naucz się działać mimo wątpliwości, lęku i perfekcjonizmu

Przeszłość kształtuje Twoje relacje, dorosłe wybory i poczucie własnej wartości. Czas je uzdrowić 🤍
Kontekst historyczny i społeczny ma tu również znaczenie. W czasach Mirabeau role społeczne były ściśle określone, a od kobiet w szczególności oczekiwano nienagannej moralności i perfekcji. W obliczu tych wymagań, internalizacja własnych słabości mogła prowadzić do skrajnej surowości wobec innych, by utrzymać fasadę własnej „nieposzlakowanej” pozycji. Jest to forma hiper-kompensacji – próby naprawienia własnego, wewnętrznego braku akceptacji poprzez nadmierną krytykę innych.
Co więcej, pobłażliwość dla siebie może być również oznaką narcystycznych skłonności, gdzie samoocena jest zawyżona, a empatia wobec innych niedostateczna. W takim wypadku, krytyka innych nie służy jedynie projekcji, lecz także utrzymaniu własnej wyższości i podkreśleniu różnicy między „idealnym ja” a „wadliwymi innymi”. Zatem, sentencja Mirabeau jest przestrogą przed pułapkami samousprawiedliwienia i mechanizmami obronnymi, które, choć chronią ego, mogą prowadzić do krzywdzących osądów i braku empatii w relacjach międzyludzkich.