×

warsztaty online, które zmienią Twoje życie na lepsze
Zaloguj
0

Brak produktów w koszyku.

Cytat: Autor nieznany - Lekarstwem na przyzwyczajenie jest inne…
Lekarstwem na przyzwyczajenie jest inne przyzwyczajenie.
Autor nieznany

Zastąpienie starego wzorca zachowania nowym, świadomie pielęgnowanym nawykiem – tak kształtujemy siebie.

Lekarstwem na przyzwyczajenie jest inne przyzwyczajenie.

To powiedzenie, choć proste w swojej formie, dotyka głębokich mechanizmów ludzkiej psychiki i filozofii bytu. Z psychologicznego punktu widzenia, przyzwyczajenie to nic innego jak wyuczone wzorce zachowań, myśli, emocji czy nawet reakcji fizjologicznych, które z czasem stają się automatyczne i nieświadome. Formują się w wyniku powtarzania i wzmocnień, tworząc w mózgu ścieżki neuronalne, które preferencyjnie aktywujemy. Są one efektywnym ewolucyjnie sposobem na oszczędzanie energii – zamiast każdorazowo podejmować świadome decyzje, działamy w oparciu o ustalone schematy.

Kiedy mówimy, że „lekarstwem na przyzwyczajenie jest inne przyzwyczajenie”, odwołujemy się do koncepcji zastąpienia. Nie chodzi o magiczne wymazanie starego wzorca, ale o jego stopniowe wyparcie i osłabienie poprzez budowanie nowego. Mózg ludzki ma bowiem niezwykłą zdolność do plastyczności – neurony i ich połączenia mogą się zmieniać, adaptując do nowych doświadczeń. To oznacza, że choć stare przyzwyczajenia są silnie zakorzenione, nie są one niezmienne. Możemy je “nadpisać”.

Ranisz siebie, bo chronisz
wewnętrzne dziecko?

Czy wiesz, że relacje z matką są kanwą
dla wszystkich innych relacji, jakie nawiązujesz w życiu?

Filozoficznie, to zdanie podkreśla dynamiczność ludzkiej natury i nieustanny proces stawania się. Nie jesteśmy uwięzieni w niezmiennych determinantach; mamy zdolność do samokształtowania i tworzenia nowych narracji swojego życia. Wymaga to jednak świadomego wysiłku i zaangażowania. Nie wystarczy chcieć zerwać ze starym nawykiem; często trzeba postawić coś w jego miejsce, coś, co wypełni pustkę, którą on wcześniej zajmował, a jednocześnie będzie bardziej adaptacyjne i korzystne. Na przykład, walka z prokrastynacją nie polega tylko na zaprzestaniu odkładania zadań, ale na wykształceniu nawyku natychmiastowego ich rozpoczynania, budowania mikro-nawyków, które prowadzą do działania. Tu wkracza rola motywacji i decyzji – to one inicjują ten proces, a powtarzalność go utrwala.

W kontekście terapii, zwłaszcza poznawczo-behawioralnej, ta zasada jest fundamentem. Praca nad zmianą myślenia czy działania często polega na identyfikacji starych, nieadaptacyjnych schematów i systematycznym budowaniu nowych, zdrowszych. To nie jest jednorazowy akt, ale proces ciągłego powtarzania nowego wzorca, aż stanie się on nowym, dominującym przyzwyczajeniem.