×

warsztaty online, które zmienią Twoje życie na lepsze
Zaloguj
0

Brak produktów w koszyku.

Cytat: Oscar Wilde - Mężczyźni są strasznie nudni, gdy…
Mężczyźni są strasznie nudni, gdy są dobrymi mężami, i wstrętnie zarozumiali, gdy nimi nie są.
Oscar Wilde

Wilde: "Dobrzy mężowie" nudzą, spełniając normy. Niespełniający są zarozumiali, kompensując brak. Cynizm to maska głębokiej refleksji o męskości i oczekiwaniach.

Oscar Wilde, w swoim typowym, ciętym stylu, oferuje nam tutaj prowokacyjną obserwację na temat istoty męskości w kontekście relacji małżeńskich. To zdanie, pozornie cyniczne, kryje w sobie głęboką refleksję nad oczekiwaniami społecznymi, dynamiką władzy i poszukiwaniem sensu w relacjach międzyludzkich.

Filozoficznie, Wilde dotyka tutaj tematu egzystencjalnej nudy i poszukiwania autentczności. Kategoria „dobrego męża” często bywa konstruktem społecznym, sprowadzającym się do przewidywalności, stabilności, a czasem – do tłumienia indywidualności na rzecz roli. Mężczyzna, który idealnie wpisuje się w ten schemat, może być postrzegany jako pozbawiony iskry, pasji, czy tego „nieokiełznanego” elementu, który niegdyś mógł być atrakcyjny. To ironia: oczekujemy bezpieczeństwa, ale zarazem tęsknimy za czymś, co wykracza poza ramy. Można to odczytać jako komentarz do kondycji człowieka uwięzionego w konwencjach, gdzie "dobroć" staje się maską dla braku głębi lub odwagi bycia sobą. Gdzie „dobry mąż” jest wręcz antybohaterem, ponieważ jego przewidywalność jest nudą, a nuda zabija ducha.

Psychologicznie, cytat ten rzuca światło na złożoną naturę oczekiwań w związkach i rolę ego. Gdy mężczyzna jest "dobrym mężem", spełnia społeczne normy, jest przewidywalny i bezpieczny. Jednakże, brak "wybryków" czy "problematycznych" cech, które często są utożsamiane z siłą, charyzmą czy wręcz męskością w potocznym rozumieniu, może prowadzić do uczucia... nudy. W literaturze i kulturze popularnej często to "zły chłopiec" bywa bardziej pociągający, właśnie ze względu na jego nieprzewidywalność i wyzwanie, jakie stawia. Drugi człon zdania, czyli „wstrętnie zarozumiali, gdy nimi nie są”, odnosi się do mężczyzn, którzy ignorują lub odrzucają rolę „dobrego męża”. Ich „zarozumiałość” jest tutaj swoistym psychologicznym mechanizmem obronnym, próbą utrzymania poczucia wyższości i niezależności, być może w obliczu poczucia winy lub nieadekwatności. Jest to również forma kompensacji – nadmierne podkreślanie "ja" w odpowiedzi na brak akceptacji. Może to być wyrazem narcyzmu, ale też frustracji związanej z niemożnością sprostania sprzecznym oczekiwaniom – z jednej strony bycia stabilnym i przewidywalnym, z drugiej – intrygującym i dynamicznym.

Wilde zmusza nas do refleksji nad tym, czego naprawdę szukamy w partnerze i jak nasze własne, często nieuświadomione oczekiwania, tworzą ten paradoks. Sugeruje, że prawdziwa satysfakcja może leżeć poza prostymi binarnymi opozycjami dobra i zła, nudy i zarozumiałości, w bardziej złożonym i autentycznym byciu.