
Możliwe, że ludzkość jest takim Internetem Pana Boga, gdzie ludzie pełnią rolę komputerów, a informacja jest w DNA.
Ludzkość jako Boży Internet: ludzie-komputery z DNA-informacją, połączone w transcendentną sieć świadomości i bytu.
Filozoficzno-Psychologiczne Rozważania nad Ludzkością jako Internetem Pana Boga
Cytat Andrzeja Majewskiego, porównujący ludzkość do Internetu Pana Boga, a ludzi do komputerów z informacją w DNA, otwiera fascynujące perspektywy interpretacyjne, łączące filozofię, psychologię, a nawet teologię i informatykę. Na poziomie filozoficznym, metafora ta wpisuje się w nurt dyskusji o naturze rzeczywistości i istnieniu wyższej inteligencji, swego rodzaju wielkiego Architekta, który nie tylko stworzył świat, ale także zaprojektował jego mechanizmy funkcjonowania i wzajemnych połączeń.
Na poziomie psychologicznym, ludzie, jako „komputery”, stają się autonomiami obdarzonymi złożonymi systemami operacyjnymi – umysłem i świadomością. Informacja zawarta w DNA to nie tylko genotyp, ale też symboliczne odniesienie do naszego wewnętrznego programu, który kształtuje nasze predyspozycje, temperament, a nawet sposób przetwarzania informacji i podejmowania decyzji. W tym kontekście, nasze doświadczenia, wspomnienia i osobowość stanowią swoiste aplikacje, instalowane na naszym biologicznym ‘sprzęcie’. Każdy człowiek staje się unikalnym węzłem w tej globalnej sieci, przetwarzającym i wymieniającym informacje, zarówno na poziomie indywidualnym, jak i zbiorowym.

Ranisz siebie, bo chronisz
wewnętrzne dziecko?
To ta odrzucona część Ciebie, która wciąż czeka na poczucie bezpieczeństwa, uznanie i miłość. I tylko Ty możesz ją nimi obdarzyć🤍

W świecie, który każe Ci być kimś, odważ się być sobą.
Radykalna samoakceptacja to zaproszenie do wewnętrznej wolności.
Zobacz, czym jest i jak wiele może Ci dać!
Koncepcja „Internetu Pana Boga” sugeruje, że istnieje głębsza, transcendentna łączność między wszystkimi istotami. Nie jesteśmy samotnymi, izolowanymi jednostkami, ale raczej częściami większego systemu, w którym nasze działania i myśli mogą mieć rezonans w całej sieci. Psychologicznie, można to interpretować jako zbiorową świadomość, interakcje społeczne, kulturę czy też archetypy Junga, które łączą nas na głębokim, nieświadomym poziomie. W tej metaforze, Pan Bóg staje się metaforą dla uniwersalnego źródła informacji, „serwera”, który nadaje całości sens i spójność.
Ostatecznie, cytat Majewskiego zachęca do refleksji nad naszym miejscem w świecie, naszą rolą w większym planie i wagą każdego indywidualnego „komputera” w funkcjonowaniu całej „sieci”. To zaproszenie do zrozumienia, że jesteśmy częścią czegoś większego, a nasze indywidualne istnienie ma znaczenie w kontekście tej bezkresnej, cyfrowo-biologicznej kosmicznej konstrukcji.