
Są dwie łatwe drogi życia - wierzyć we wszystko lub wątpić we wszystko. Obie zwalniają od myślenia.
Wierzenie we wszystko lub wątpienie we wszystko to łatwe drogi unikające wysiłku krytycznego myślenia, prowadzące do intelektualnej stagnacji.
Filozoficzno-Psychologiczne Rozważania nad Cytatem Alfreda Korzybskiego
Cytat Alfreda Korzybskiego głęboko ujmuje istotę ludzkiego poznania i unikania rzeczywistego wysiłku intelektualnego. Korzybski, twórca semantyki ogólnej, był zafascynowany tym, jak język i nasze modele mentalne wpływają na percepcję
i interakcję ze światem. Jego stwierdzenie o „dwóch łatwych drogach życia” odnosi się do fundamentalnego wyzwania,
jakim jest aktywne i krytyczne myślenie.
„Wierzyć we wszystko” reprezentuje postawę poznawczą charakteryzującą się bezkrytycznym przyjmowaniem informacji,
ideologii czy autorytetów. Z psychologicznego punktu widzenia, taka postawa może wynikać z potrzeby bezpieczeństwa,
przynależności, unikania dysonansu poznawczego lub po prostu lenistwa poznawczego.
Wierzenie bez zastanowienia to droga minimalnego oporu, pozwala na łatwe wpisanie
się w obiegowe narracje i uniknięcie wysiłku związanego z analizą, weryfikacją i kwestionowaniem.
Osoby o takiej tendencji mogą być bardziej podatne na manipulację,
propagandę czy uproszczone rozwiązania, gdyż sam proces myślenia zostaje zdelegowany na innych.

Ranisz siebie, bo chronisz
wewnętrzne dziecko?
To ta odrzucona część Ciebie, która wciąż czeka na poczucie bezpieczeństwa, uznanie i miłość. I tylko Ty możesz ją nimi obdarzyć🤍

Czy wiesz, że relacje z matką są kanwą
dla wszystkich innych relacji, jakie nawiązujesz w życiu?
Poznaj mechanizmy, które kształtują Cię od dzieciństwa.
Odzyskaj władzę nad sobą i stwórz przestrzeń dla nowych relacji – z matką, córką, światem i samą sobą 🤍
Z kolei „wątpić we wszystko” , choć pozornie wydaje się postawą bardziej intelektualną,
jest równie paraliżujące dla procesu myślenia. To nihilistyczna odmiana sceptycyzmu, w której odrzuca się
wszelkie twierdzenia i dowody, nie proponując w zamian żadnej konstruktywnej alternatywy. Psychologicznie,
taka postawa może być wyrazem obrony przed rozczarowaniem, lęku przed popełnieniem błędu,
lub cynizmu. Ciągłe kwestionowanie bez dążenia do syntezy czy budowania nowych modeli prowadzi do bezcelowego zawieszenia
w niewiedzy. Nie wymaga ono prawdziwej analizy, lecz jedynie automatycznego odrzucania, co również sprowadza się do braku zaangażowania intelektualnego.
Obie te skrajności, jak trafnie zauważa Korzybski, „zwalniają od myślenia”. Myślenie, w jego właściwym, krytycznym sensie,
jest procesem aktywnym: wymaga zbierania danych, analizy, porównywania, syntezy, stawiania hipotez i ich weryfikacji.
To ciągłe mierzenie się z niepewnością, akceptacja złożoności i gotowość do zmiany własnych przekonań w obliczu nowych dowodów.
Korzybski podkreśla, że prawdziwe poznanie leży gdzieś pośrodku – w zdolności do weryfikacji,
adaptacji i nieustannej aktualizacji naszych „map mentalnych” do „terytorium rzeczywistości”.
Unikanie tego wysiłku, poprzez łatwość wiary lub wątpienia, prowadzi do stagnacji intelektualnej i niezrozumienia świata.