
Są ludzie, co mają takiego rodzaju rozum. Mówią bardzo rozumnie o jakiejś rzeczy, ale robią bardzo nierozumnie, że mówią o niej.
Krytyczna rozbieżność między elokwencją a działaniem, gdzie inteligentne mówienie nie przekłada się na racjonalne postępowanie.
Krytyczna Rozbieżność Między Rozumem a Czynem: Perspektywa Filozoficzno-Psychologiczna
Cytat Władysława Walentego Fedorowicza „Są ludzie, co mają takiego rodzaju rozum. Mówią bardzo rozumnie o jakiejś rzeczy, ale robią bardzo nierozumnie, że mówią o niej” trafia w sedno fundamentalnego konfliktu między wiedzą deklaratywną a wiedzą proceduralną, a także pomiędzy praktycznym rozumem a teoretycznym zrozumieniem. Na najbardziej podstawowym poziomie, Fedorowicz wskazuje na paradoks, w którym jednostka posiada imponującą zdolność do racjonalnego przetwarzania informacji i werbalizowania trafnych wniosków na dany temat, ale jednocześnie wykazuje zaskakującą nieudolność lub wręcz irracjonalność w działaniach związanych z tym tematem, szczególnie w kontekście samego aktu mówienia o nim.
Z perspektywy filozoficznej, cytat ten zmusza nas do refleksji nad naturą rozumu i jego relacją do woli oraz działania. Czy prawdziwy rozum manifestuje się tylko w zdolności do logicznego myślenia, czy też wymaga również spójności z praktyką? Kantowska koncepcja rozumu praktycznego sugeruje, że autentyczna racjonalność powinna prowadzić do moralnego i sensownego działania. Fedorowicz stawia pod znakiem zapytania tę spójność, wskazując na dysonans, w którym elokwencja i intelektualna biegłość nie przekładają się na mądrość w działaniu.
Psychologicznie, zjawisko to można objaśnić na kilku poziomach:
- Dysonans poznawczy: Osoba, która mówi rozsądnie, ale działa irracjonalnie, może doświadczać dysonansu poznawczego. Świadomość sprzeczności między własnymi przekonaniami i wypowiedziami a własnym zachowaniem może prowadzić do wewnętrznego napięcia, które jednostka próbuje zredukować, często poprzez racjonalizowanie swojego nierozumnego postępowania.
- Bariery emocjonalne i nieświadome procesy: Czasami, pomimo logicznego rozumienia, emocje (np. lęk, duma, wstyd) lub nieuświadomione motywacje mogą dominować, skłaniając jednostkę do zachowań sprzecznych z jej własnymi racjonalnymi przekonaniami. Klasycznym przykładem jest sytuacja, gdy ktoś racjonalnie rozumie szkodliwość pewnego nawyku, ale nie jest w stanie go porzucić z powodu uzależnienia lub silnych czynników emocjonalnych.
- Rola autoprezentacji i wizerunku: Mówienie „rozumnie” może być formą autoprezentacji, próbą przedstawienia się jako osoba kompetentna i inteligentna, podczas gdy głębsze mechanizmy psychologiczne kierują zachowaniem w innym kierunku. Istnieje różnica między posiadaniem wiedzy a jej internalizacją i zastosowaniem w praktyce.
- Brak rozwiniętych umiejętności wykonawczych: Nawet inteligentne osoby mogą mieć deficyty w funkcjach wykonawczych, takich jak samokontrola, planowanie czy zdolność do przewidywania konsekwencji. Mogą doskonale rozumieć teorię, ale brak im zdolności do jej praktycznego zastosowania w rzeczywistych sytuacjach.
Fedorowicz celnie uchwycił fundamentalny problem ludzkiej kondycji – rozdźwięk między naszymi zdolnościami intelektualnymi a naszymi działaniami, szczególnie gdy mowa jest o subtelnym akcie wypowiadania się. Nierozumne mówienie o czymś, co rozumiemy, może być wynikiem słabości charakteru, braku spójności egzystencjalnej lub głęboko zakorzenionych mechanizmów obronnych, które przeszkadzają w autentyczności i odpowiedzialności.