×

warsztaty online, które zmienią Twoje życie na lepsze
Zaloguj
0

Brak produktów w koszyku.

Cytat: ks. Jan Twardowski - Spieszmy się kochać ludzi tak…
Spieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą zostaną po nich buty i telefon głuchy ( ... ) Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą i nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą
ks. Jan Twardowski

Wiersz apeluje o pośpiech w kochaniu, podkreślając ulotność życia, nieuchronność straty i niepewność co do natury miłości.

Głębokie Zrozumienie Utraty i Ulotności Istnienia

Wiersz ks. Jana Twardowskiego, „Spieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą”, stanowi głębokie filozoficzno-psychologiczne studium nad ulotnością ludzkiego życia, naturą miłości i nieuchronnością straty. Centralnym przesłaniem jest pilna potrzeba doceniania relacji międzyludzkich, zanim staną się one jedynie wspomnieniem osieroconej materialności – „buty i telefon głuchy”. To nie tylko fizyczne przedmioty, ale symboliczne pozostałości po istnieniu, które wciąż emanują obecnością, mimo braku osoby. Z psychologicznego punktu widzenia, proces żałoby often includes konfrontację z takimi materialnymi pamiątkami, które wywołują silne emocje, od tęsknoty po ból. Telefon „głuchy” jest metaforą utraconej komunikacji, niemożności nawiązania kontaktu z kimś, kto zniknął.

Kolejne wersy – „i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą” – wprowadzają subtelne, lecz potężne rozróżnienie. Odnosi się to nie tylko do fizycznego odejścia, ale także do psychologicznego dystansowania się, zmiany, czy utraty bliskości w relacjach. Ludzie mogą być fizycznie obecni, lecz emocjonalnie niedostępni, ich „powrót” w sensie pełnej, autentycznej obecności może nigdy nie nastąpić. To podkreśla kruchość więzi i konieczność aktywnego pielęgnowania ich, świadomość, że raz zerwana nić może nigdy nie zostać w pełni odbudowana. Z psychologicznego punktu widzenia, może to odnosić się do rozpadu relacji, utraty zaufania, czy emocjonalnego wycofania się jednostki.

Ranisz siebie, bo chronisz
wewnętrzne dziecko?

Czy wiesz, że relacje z matką są kanwą
dla wszystkich innych relacji, jakie nawiązujesz w życiu?

wróbelek

W świecie, który każe Ci być kimś, odważ się być sobą.

Ostatnie wersy – „i nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą” – dotykają fundamentalnej, egzystencjalnej niepewności co do natury i trwałości miłości. To jest refleksja nad cyklicznością i zmiennością ludzkich uczuć, nad przemijaniem i ciągłym poszukiwaniem sensu w relacjach. Z perspektywy psychologii rozwojowej, każda miłość, nawet ta, która wydaje się „pierwszą”, jest konstruktem opartym na poprzednich doświadczeniach i oczekiwaniach. „Ostatnia” może być jednocześnie „pierwszą” w sensie nowego otwarcia, odrodzenia, czy radykalnej zmiany perspektywy na życie. Wiersz Twardowskiego jest zatem zaproszeniem do głębokiej refleksji nad wartością każdej chwili, każdego spotkania i każdego aktu miłości, przypominając nam o naszym śmiertelnym losie i konieczności pełnego przeżywania teraźniejszości.