Naszym czasom przypadło odkrycie, że słowo jest rodzajem hałasu.
Słowo, w natłoku bodźców, stało się hałasem, tracąc autentyczność i siłę – symbolizuje to dewaloryzację komunikacji.
Słowo jako hałas: Dekonstrukcja komunikacji w perspektywie psychologiczno-filozoficznej
Cytat Thorntona Wildera, że „naszym czasom przypadło odkrycie, że słowo jest rodzajem hałasu”, stanowi głęboką refleksję nad naturą ludzkiej komunikacji i jej percepcji, szczególnie w kontekście współczesności. Z perspektywy psychologicznej, myśl ta dotyka problemu nadmiaru informacji, dewaloryzacji znaczenia oraz rosnącej obojętności na treść przekazu. Słowo, tradycyjnie uznawane za narzędzie precyzyjnego wyrażania myśli i emocji, w dobie cyfrowej rewolucji i masowej komunikacji stało się często formą nieuporządkowanego, natrętnego bodźca – hałasu w sensie psychospołecznym.
Czy Twój związek Cię wspiera,
czy wyczerpuje?
Jeśli w relacji czujesz samotność lub zagubienie, to znak, że czas odzyskać siebie i stworzyć związek, który naprawdę będzie Cię wspierać 🤍
Ranisz siebie, bo chronisz
wewnętrzne dziecko?
To ta odrzucona część Ciebie, która wciąż czeka na poczucie bezpieczeństwa, uznanie i miłość. I tylko Ty możesz ją nimi obdarzyć🤍
Z punktu widzenia filozofii języka, Wilder sugeruje, że współczesność obnażyła pozorność idealistycznych koncepcji języka jako transparentnego medium. Słowo przestaje być czystym symbolem, a staje się jedynie **akustycznym lub wizualnym drganiem**, które w natłoku innych bodźców traci swoją moc. Psychologicznie, to zjawisko skutkuje mechanizmami obronnymi, takimi jak selektywna uwaga, ignorowanie nadmiaru informacji czy nawet awersja do nowych komunikatów. Hałasem jest tu nie tylko fala dźwiękowa, lecz także brak autentyczności, powierzchowność i trywialność treści, które bombardują nasze umysły. W efekcie, zamiast tworzyć więzi i pogłębiać zrozumienie, często izolujemy się, znieczuleni na słowa, które tracą swoją etymologiczną i semantyczną wagę. Odkrycie Wildera uświadamia nam, jak kruche i zagrożone jest dziś autentyczne porozumienie, zmuszając nas do refleksji nad tym, w jaki sposób odzyskać wartość i sens komunikacji.