
Zabawa jest źródłem naszej ekspresji siebie. Jeśli człowiek siebie nie wyraża, to sam siebie znika. Dostosowuje się do ram, oczekiwań, przycina siebie tak, by pasować do ramki, którą wyznacza mu otoczenie. A taka ramka zawsze ogranicza bo mówi, ileż to rzeczy nam nie wypada.
Nieekspresja siebie przez „zabawę” (autentyczność) prowadzi do psychicznego zaniku, ograniczając jednostkę do konformistycznych ram społecznych.
Cytat Agnieszki Kozak, „Zabawa jest źródłem naszej ekspresji siebie. Jeśli człowiek siebie nie wyraża, to sam siebie znika. Dostosowuje się do ram, oczekiwań, przycina siebie tak, by pasować do ramki, którą wyznacza mu otoczenie. A taka ramka zawsze ogranicza bo mówi, ileż to rzeczy nam nie wypada”, dotyka fundamentalnych aspektów ludzkiej psychiki i egzystencji.
Filozoficznie, cytat ten wpisuje się w nurt egzystencjalizmu i psychologii humanistycznej. Zabawa w tym kontekście nie jest jedynie beztroską aktywnością, lecz metaforycznym określeniem przestrzeni wolności, kreatywności i autentyczności. Jest to miejsce, gdzie jednostka może eksplorować swoje wnętrze bez zewnętrznych ograniczeń, testować granice, odkrywać pasje i talenty. W filozofii egzystencjalnej, autentyczność to życie w zgodzie z własnym „być” – wolnym od narzuconych ról i oczekiwań. Kiedy pozbawiamy się tej autentyczności, „znikamy”, stajemy się cieniem samych siebie, utraceniem „ja” w imię konformizmu.
Psychologicznie, cytat ten odnosi się do koncepcji integralności osobistej i samorealizacji. Ekspresja siebie jest kluczowa dla zdrowia psychicznego. Kiedy ludzie są zmuszeni tłumić swoje prawdziwe ja, by dopasować się do „ram”, cierpią na tym ich poczucie własnej wartości, kreatywność i spontaniczność. Ten proces „przycinania siebie” prowadzi do psychicznego dyskomfortu, frustracji, a nawet stanów depresyjnych. Jest to swojego rodzaju erozja tożsamości, gdzie prawdziwe potrzeby i pragnienia są zastępowane przez zewnętrzne wymogi.
Ograniczenia społeczne, kulturowe normy i oczekiwania odgrywają tu kluczową rolę. Często od dziecka jesteśmy uczeni „co wypada”, a co nie, co jest akceptowane, a co nie. To buduje wewnętrzne „ramki”, które mogą stać się klatką dla naszej psychiki. Cytat podkreśla, że te ramki zawsze ograniczają, uniemożliwiając pełne rozwinięcie potencjału. Utrata zdolności do „zabawy” – czyli swobodnej ekspresji – prowadzi do stagnacji, braku poczucia sensu i poczucia uwięzienia w narzuconej roli, co jest sprzeczne z fundamentalną potrzebą człowieka do rozwoju i autonomii.
Warto zwrócić uwagę na paradoks: społeczeństwo, które tworzy te ramki, jednocześnie cierpi na braku kreatywności, innowacyjności i autentycznych relacji, które rodzą się z wolnej ekspresji jednostki. Znika jednostka, ale z nią również potencjał na coś nowego i wartościowego dla wspólnoty.