
Ekspresja artystyczna jest tylko formą okazywania emocji, ale nie prowadzi automatycznie do ich przepracowania.
Ekspresja artystyczna uwalnia emocje, ale nie gwarantuje ich zrozumienia i integracji, co jest kluczowe dla ich przepracowania i uzdrowienia.
Ekspresja bez integracji: Głębia myśli Gábora Maté
Słowa Gábora Maté, że „ekspresja artystyczna jest tylko formą okazywania emocji, ale nie prowadzi automatycznie do ich przepracowania”, dotykają jądra psychologicznego procesu uzdrawiania i rozumienia samego siebie. Na pierwszy rzut oka, intuicja mogłaby podpowiadać, że wyrzucenie z siebie emocji w twórczy sposób – poprzez malarstwo, muzykę, taniec czy pisanie – jest równoznaczne z ich przetworzeniem i uwolnieniem od ich obciążenia. Maté, z perspektywy psychologii humanistycznej i teorii traumy, subtelnie koryguje to powszechne przekonanie, wskazując na fundamentalną różnicę między prostym
„okazywaniem”
a głębokim
„przepracowaniem”
.
Kontekst tych słów wywodzi się z jego pracy z osobami doświadczonymi traumą, uzależnieniami i chorobami psychosomatycznymi. Maté wielokrotnie podkreśla, że emocje, zwłaszcza te bolesne i stłumione, mają tendencję do kumulowania się w ciele i psychice. Ekspresja artystyczna może być mechanizmem spustowym, kanałem, przez który te emocje wydostają się na zewnątrz. Proces ten, choć często ulgowy i katartyczny, sam w sobie nie gwarantuje zrozumienia genezy tych emocji, ich wpływu na życie jednostki, ani wypracowania nowych, zdrowszych sposobów radzenia sobie z nimi. Jest to niejako
objawowe działanie
, a nie
przyczynowe leczenie
.
Z psychologicznego punktu widzenia, przepracowanie emocji wymaga znacznie więcej niż tylko ich wyrażenia. Obejmuje ono proces
refleksji, introspekcji, rozpoznania wzorców, zrozumienia korzeni problemu
oraz – co kluczowe –
integracji tych doświadczeń
w spójną narrację własnego życia. To oznacza nie tylko poczucie emocji, ale i zrozumienie, skąd pochodzą, jakie pełnią funkcje (nawet te destrukcyjne) i jakie są alternatywne, zdrowsze sposoby na ich wyrażanie i zarządzanie nimi. To proces nadawania znaczenia i redefiniowania. Ekspresja artystyczna może być niezwykle cennym narzędziem w tym procesie – może pomóc w dostępie do nieświadomych treści, uwolnić napięcie i stworzyć przestrzeń do dalszej pracy. Jednak narzędzie samo w sobie nie zastąpi pracy wykonanej przez terapeutę lub przez samą jednostkę w procesie samopoznania.
Maté sugeruje, że bez świadomej i celowej pracy nad integracją, emocje mogą być po prostu „recyklingowane” poprzez artystyczną ekspresję, bez faktycznego doprowadzenia do głębokiej zmiany. Może to prowadzić do powstania błędnego koła, gdzie dana osoba doświadcza chwilowej ulgi, ale nie następuje trwała transformacja. W tym sensie, ekspresja bez przepracowania jest jak
wypuszczenie pary z czajnika, który nadal grzeje się na ogniu
; ciśnienie spada, ale źródło ciepła nadal działa. Prawdziwe uzdrowienie wymaga zdjęcia czajnika z ognia, co w psychologii oznacza zrozumienie i zmianę podstawowych przekonań, wzorców adaptacyjnych i mechanizmów obronnych, które wywołują pierwotny dyskomfort emocjonalny. Samo wyrażenie emocji, choć ważne, to dopiero początek tej drogi, a nie jej koniec.