
Choroba nie tylko ma swoją historię, lecz także jakąś historię opowiada. Stanowi kulminację trwającej całe życie walki człowieka o samego siebie.
Choroba to somatyczna narracja wewnętrznych konfliktów, kumulacja nierozwiązanych traum i walki o integralność psychiczną; wezwanie do samopoznania.
Eksploracja Filozoficzno-Psychologiczna Myśli Gábora Matégo
Cytat Gábora Maté, że „Choroba nie tylko ma swoją historię, lecz także jakąś historię opowiada. Stanowi kulminację trwającej całe życie walki człowieka o samego siebie”, jest potężnym wezwaniem do głębszego spojrzenia na naturę cierpienia. Maté, pracując z osobami zmagającymi się z uzależnieniami i chorobami przewlekłymi, wielokrotnie obserwował, jak dolegliwości fizyczne i psychiczne są nierozerwalnie związane z nierozwiązanymi konfliktami, nieprzepracowanymi traumami i stłumionymi emocjami. Nie jest to jedynie biologiczny błąd, ale raczej somaticzna narracja wewnętrznych procesów.
Z perspektywy psychologicznej, zwłaszcza psychologii głębi i humanistycznej, choroba może być rozumiana jako ostatnia deska ratunku dla psychiki, sposób, w jaki ciało manifestuje to, co umysł (lub świadomość) przez długi czas ignorował, tłumił lub nie był w stanie przetworzyć. „Walka o samego siebie” nie oznacza tu jedynie zmagań z zewnętrznymi przeciwnościami, ale przede wszystkim wewnętrzną bitwę o integralność, autentyczność i spójność psychiczną. Chodzi o próbę pogodzenia sprzecznych części siebie, wyrażenia stłumionych potrzeb, uznania własnej wartości i odnalezienia prawdziwego „ja” w świecie, który często narzuca niezgodne z naturą jednostki role i oczekiwania.
Kiedy te wewnętrzne konflikty pozostają nierozwiązane, gdy jednostka nie jest w stanie wyznaczyć zdrowych granic, nazwać i przetworzyć trudnych emocji, czy też żyć w zgodzie ze swoimi prawdziwymi potrzebami, stres chroniczny, niezaspokojone pragnienia i poczucie braku sensu mogą kumulować się, osłabiając organizm. Choroba staje się wtedy symbolicznym językiem ciała, który zmusza do zatrzymania się, do introspekcji, a nierzadko do fundamentalnej zmiany życia. Nie jest to kara, lecz raczej sygnał alarmowy, zaproszenie do zrozumienia głębszych przyczyn cierpienia i podjęcia pracy nad sobą.
Filozoficznie, cytat ten nawiązuje do koncepcji integralności człowieka, gdzie ciało i umysł nie są rozdzielone, a doświadczenie choroby staje się egzystencjalnym wyzwaniem, które zmusza do konfrontacji z własną śmiertelnością, wartościami i celem życia. Jest to przypomnienie, że zdrowie nie jest jedynie brakiem objawów, lecz dynamicznym procesem utrzymywania równowagi między wszystkimi aspektami naszego jestestwa: fizycznym, emocjonalnym, psychicznym i duchowym.