
Zresztą, Zła Królowa i tak zjawia się na przyjęciu (obecności negatywnego oblicza natury nie da się przecież zapobiec), niosąc wyraźne przesłanie: zaproś Złą Królową do życia swojego dziecka. Jeśli tego nie zrobisz, wyrośnie ono na osobę słabą i wymagającą ochrony. I tak, bez względu na to, jakie kroki podejmiesz, by ją powstrzymać, Zła Królowa bez wątpienia zdoła o sobie przypomnieć.
Zła Królowa symbolizuje nieuchronne cierpienie i chaos. Musimy je zaakceptować i nauczyć dzieci, by stawiały im czoła, by były silne, nie słabe.
Filozoficzno-Psychologiczna Interpretacja Cytatu Jordana Petersona
Cytat Jordana Petersona, "Zresztą, Zła Królowa i tak zjawia się na przyjęciu (obecności negatywnego oblicza natury nie da się przecież zapobiec), niosąc wyraźne przesłanie: zaproś Złą Królową do życia swojego dziecka. Jeśli tego nie zrobisz, wyrośnie ono na osobę słabą i wymagającą ochrony. I tak, bez względu na to, jakie kroki podejmiesz, by ją powstrzymać, Zła Królowa bez wątpienia zdoła o sobie przypomnieć.", stanowi głęboką parabolę na temat konieczności integracji cienia psychicznego i konfrontacji z trudnościami w procesie rozwoju. Peterson, czerpiąc z archetypów jungowskich i narracji mitologicznych, ukazuje „Złą Królową” jako metaforę nieuchronności zła, chaosu, cierpienia, porażek i wszelkich negatywnych aspektów rzeczywistości. Nie jest to zło w sensie moralnym, lecz raczej wszechobecna ciemna strona istnienia – ta, której instynktownie unikamy i przed którą chcemy chronić siebie oraz naszych bliskich, zwłaszcza dzieci.
Kluczowe w cytacie jest wezwanie do zaproszenia Złej Królowej. Nie chodzi tu o akceptację zła w sensie promowania go, lecz o uznanie jego istnienia i dopuszczenie do doświadczenia. Psychologicznie oznacza to zrozumienie, że prawdziwa siła i odporność psychiczna (tzw. resilience) nie pochodzi z unikania problemów, ale z ich świadomego przeżywania i przepracowywania. Rodzic, który pragnie chronić dziecko przed wszelkimi trudnościami, bólem i rozczarowaniami, w rzeczywistości odbiera mu szansę na rozwinięcie niezbędnych mechanizmów adaptacyjnych. Takie dziecko, pozbawione możliwości konfrontacji z frustracją czy porażką, staje się „słabe i wymagające ochrony” – niezdolne do samodzielnego radzenia sobie w obliczu życiowych wyzwań. Jest to echo koncepcji anty-kruchości Nassima Nicholasa Taleba, gdzie systemy (w tym ludzka psychika) zyskują na sile poprzez narażenie na stres. Paradoksalnie, to właśnie styczność z „Złą Królową” – czyli z dyskomfortem, niepowodzeniem, a nawet traumą (w odpowiednio kontrolowanych dawkach i z wsparciem) – hartuje charakter, uczy strategii rozwiązywania problemów, rozwija empatię i zdolność do samoregulacji emocjonalnej.
Ostateczne stwierdzenie, że „Zła Królowa bez wątpliwości zdoła o sobie przypomnieć”, podkreśla bezcelowość wszelkich prób całkowitego uniknięcia cierpienia czy negatywnych doświadczeń. Są one integralną częścią ludzkiej kondycji i prędzej czy później pojawią się w naszym życiu. Próby ich negowania lub tłumienia prowadzą jedynie do tego, że pojawią się w bardziej destrukcyjnej formie (np. poprzez zaburzenia psychiczne, patologiczne mechanizmy obronne). Zaproszenie Złej Królowej jest zatem aktem aktywnego przystosowania, świadomego wyboru budowania siły poprzez konfrontację, zamiast pasywnego oczekiwania na nieuchronne i potencjalnie paraliżujące uderzenie. Jest to wezwanie do odpowiedzialności za własny rozwój i rozwój dziecka, polegające na nauczaniu konfrontacji z chaosem i niepewnością, a nie beznadziejnym dążeniu do utopijnej stabilności i braku problemów.