×

warsztaty online, które zmienią Twoje życie na lepsze
Zaloguj
0

Brak produktów w koszyku.

Cytat: Wojciech Eichelberger - Za nadopiekuńczością kryje się zawsze…
Za nadopiekuńczością kryje się zawsze bardzo dyskwalifikujący przekaz – "nie ufam ci, nie poradzisz sobie, zbłądzisz, nie jesteś w stanie panować nad sobą".
Wojciech Eichelberger

Nadopiekuńczość to ukryty komunikat o braku zaufania i deprecjacji, hamujący autonomię i rozwój drugiej osoby.

Filozoficzno-Psychologiczna Analiza Nadopiekuńczości wg Eichelbergera

Cytat Wojciecha Eichelbergera wnikliwie ukazuje mroczne, choć często nieświadome, psychologiczne podłoże nadopiekuńczości. Nie jest to jedynie troska o dobro drugiego, lecz głęboko zakorzeniona forma kontroli, która w swej istocie jest aktem deprecjacji osoby, wobec której jest stosowana. Filozoficznie można by to ująć jako zaprzeczenie inherentnej godności i zdolności do autonomii drugiego człowieka.

Znaczenie tego stwierdzenia leży w demaskowaniu nadopiekuńczości jako formy agresji pasywnej. Choć pozornie motywowana miłością i troską, w rzeczywistości odbiera podmiotowi sprawczość, sugerując jego niekompetencję. „Nie ufam ci” – to kwintesencja tego komunikatu. Jest to komunikat o braku wiary w wewnętrzną siłę, w umiejętność dokonania właściwych wyborów, w zdolność do radzenia sobie z wyzwaniami życiowymi. W sensie egzystencjalnym, jest to przekaz, który próbuje zaniwelować wolność drugiego człowieka, utrzymując go w stanie wiecznego dzieciństwa lub zależności.

„Nie poradzisz sobie, zbłądzisz, nie jesteś w stanie panować nad sobą” – te słowa stanowią esencję lęku osoby nadopiekuńczej, która rzutuje własne obawy i niepewności na drugiego. Psychologicznie, jest to często wynik głębokiej niepewności siebie u opiekuna, który poprzez kontrolę nad innym, próbuje zapanować nad własnym lękiem przed utratą. Może to być również wyraz braku zaufania do świata, który przenosi się na najbliższe relacje. W skrajnych przypadkach, nadopiekuńczość jest formą projekcji niespełnionych ambicji lub próbą powstrzymania drugiego przed podjęciem ryzyka, które sam opiekun bał się podjąć.

Czy wiesz, że relacje z matką są kanwą
dla wszystkich innych relacji, jakie nawiązujesz w życiu?

Kontekst psychologiczny cytatu jest szeroki – od relacji rodzic-dziecko, przez związki partnerskie, po relacje zawodowe. W każdym z tych obszarów nadopiekuńczość prowadzi do erozji poczucia własnej wartości u osoby nią obdarzanej, hamuje rozwój osobisty i budowanie autonomicznej tożsamości. Dziecko wychowywane w takiej atmosferze może dorosnąć z silnym przekonaniem o własnej niezdolności, zinternalizując lęk i brak zaufania ze strony opiekuna. W relacjach dorosłych, prowadzi to do poczucia uwięzienia i braku możliwości samorealizacji.

Znaczenie psychologiczne jest więc fundamentalne: nadopiekuńczość, pod płaszczykiem troski, jest formą psychicznego nadużycia, która podważa bazowe zaufanie do siebie i do świata, niezbędne do zdrowego funkcjonowania i samostanowienia. Jest to mechanizm utrwalający zależności i uniemożliwiający pełny rozkwit ludzkiego potencjału.