
Z kobietami zmiennymi łatwiej jest wytrzymać niż z nudnymi. Czasami, co prawda, się je morduje, ale rzadko porzuca.
Ludzie wolą intensywne, choć trudne, relacje od nudy, która prowadzi do apatii i porzucenia. Dynamika jest lepsza niż stagnacja.
Głębia paradoksu Shawa: Dynamika ludzkich relacji
Cytat George'a Bernarda Shawa, Z kobietami zmiennymi łatwiej jest wytrzymać niż z nudnymi. Czasami, co prawda, się je morduje, ale rzadko porzuca.
, na pierwszy rzut oka szokuje swoją prowokacyjnością, jednak kryje w sobie głęboką prawdę psychologiczną o naturze ludzkich relacji i potrzeb. Nie jest to bynajmniej zachęta do przemocy, a raczej hiperboliczne ukazanie preferencji człowieka do intensywnych doświadczeń, nawet tych negatywnych, nad otępiającą monotonią.
Filozoficznie, Shaw dotyka tu fundamentalnego pytania o sens i wartość życia. Czy życie pozbawione wzlotów i upadków, choćby i bolesnych, jest w ogóle warte przeżywania? Nuda, w psychologii, jest często postrzegana jako sygnał braku stymulacji, a w dłuższej perspektywie może prowadzić do anhedonii, apatii i poczucia pustki. Człowiek jest istotą poszukującą sensu i znaczenia, a te często rodzą się w kontekście wyzwań i emocjonalnych burz. Zmienna kobieta, w interpretacji Shawa, symbolizuje właśnie tę dynamikę – dostarcza nieustannych bodźców, prowokuje, zmusza do myślenia, reagowania, a co najważniejsze, odczuwania.

Czy wiesz, że relacje z matką są kanwą
dla wszystkich innych relacji, jakie nawiązujesz w życiu?
Poznaj mechanizmy, które kształtują Cię od dzieciństwa.
Odzyskaj władzę nad sobą i stwórz przestrzeń dla nowych relacji – z matką, córką, światem i samą sobą 🤍

Prokrastynacja to nie lenistwo.
To wołanie Twojego lęku
Naucz się działać mimo wątpliwości, lęku i perfekcjonizmu

Przeszłość kształtuje Twoje relacje, dorosłe wybory i poczucie własnej wartości. Czas je uzdrowić 🤍
Psychologicznie, cytat ten odnosi się do naszej wrodzonej tendencji do poszukiwania nowości i unikania stagnacji. Nuda jest silnym czynnikiem demotywującym, który z czasem prowadzi do emocjonalnego zdystansowania i poczucia nieistotności partnera. Nawet konflikty, kłótnie, a w ekstremalnych przypadkach przemoc (o której Shaw, oczywiście, pisze z hiperbolą, nie dosłownie), są formą interakcji, która, paradoksalnie, utrzymuje relację „przy życiu”. Zmienna kobieta wymusza zaangażowanie, stawia przed partnerem wyzwania, zmusza do adaptacji i ciągłej pracy nad sobą i nad związkiem. Ten nieustający taniec emocji, choćby i bolesnych, jest często preferowany nad ciszą i biernością, które z czasem prowadzą do emocjonalnego wypalenia i ostatecznego porzucenia. Brak emocji, brak dynamiki w relacji, to jej powolna śmierć. Zatem, „mordowanie” w ujęciu Shawa to raczej symbol walki o związek, prób utrzymania go w witalności, nawet jeśli wymaga to dramatycznych środków, niż literalne działanie. Porzucenie natomiast, to ostateczne poddanie się nudzie i kapitulacja wobec braku sensu dalszej wspólnej egzystencji.