×

warsztaty online, które zmienią Twoje życie na lepsze
Zaloguj
0

Brak produktów w koszyku.

Cytat: Sylwia Sitkowska - Jeśli nasi opiekunowie byli wspierający…
Jeśli nasi opiekunowie byli wspierający i troskliwi, to dobrze, wręcz wspaniale. Taki głos Rodzica niesiemy w środku nas. Jeśli zaś byli krytyczni, wymagający i zimni, to ich głosem będziemy mówili do siebie nawet wtedy, gdy oni już dawno odejdą. Uczymy się tego w dzieciństwie. Wewnętrzny Rodzic oraz Dziecko to wewnętrzne głosy, które tworzą się na wczesnym etapie życia i pozostają z nami aż do śmierci. Na szczęście, jeśli to, co w sobie słyszysz, ci się nie podoba, nie jesteś bezradny. Istnieją metody, aby to zmienić.
Sylwia Sitkowska

Wewnętrzny Rodzic kształtowany w dzieciństwie wpływa na samoocenę. Można go świadomie zmienić, budując zdrowszą relację z sobą.

Filozoficzno-Psychologiczne Rozważania nt. Wewnętrznego Rodzica i Dziecka

Cytat Sylwii Sitkowskiej głęboko rezonuje z psychologicznymi teoriami rozwoju tożsamości i wewnętrznego dialogu, szczególnie z dorobkiem Analizy Transakcyjnej Erica Berne’a. W języku filozofii egzystencjalnej i fenomenologii, odnosi się do kształtowania się naszego subiektywnego doświadczenia świata i samego siebie przez pryzmat wczesnych interakcji. Treść wskazuje na fundamentalną prawdę, że nasze dziecięce doświadczenia z opiekunami nie są jedynie epizodami z przeszłości, lecz stają się nieodłącznym elementem naszej struktury psychicznej.

Wspierający i troskliwi opiekunowie formują w nas „Wewnętrznego Rodzica”, który charakteryzuje się wsparciem, akceptacją i poczuciem własnej wartości. Ten wewnętrzny głos jest filarem zdrowej samooceny, empatii i zdolności do radzenia sobie z wyzwaniami. Pozwala nam na wewnętrzne samopocieszenie, motywację i konstruktywną samokrytykę. Jest to rodzaj wewnętrznego kompasu, który prowadzi nas ku rozwojowi i dobrostanowi.

Ranisz siebie, bo chronisz
wewnętrzne dziecko?

Z drugiej strony, opiekunowie krytyczni, wymagający i zimni zaszczepiają w nas „negatywnego Wewnętrznego Rodzica”. To on generuje wewnętrzną krytykę, poczucie winy, wstyd, a nawet bezwartościowość. Ten głos staje się źródłem destrukcyjnych wzorców myślowych i emocjonalnych, które sabotują nasze działania, blokują rozwój i prowadzą do cierpienia psychicznego. Co istotne, cytat podkreśla, że ten głos pozostaje z nami nawet „gdy oni już dawno odejdą”, co świadczy o trwałości zakorzenionych schematów poznawczych i emocjonalnych, które stają się częścią naszej tożsamości.

Fakt, że nie jesteśmy „bezradni”, jest kluczowym przesłaniem nadziei i agencji w psychologii. Terapie takie jak terapia poznawczo-behawioralna, terapia schematów czy właśnie Analiza Transakcyjna, oferują metody przepracowania tych wewnętrznych głosów. Proces ten polega na uświadomieniu sobie ich istnienia, zrozumieniu ich genezy, a następnie na świadomej modyfikacji i zastępowaniu destrukcyjnych narracji bardziej wspierającymi i realistycznymi. Jest to podróż ku samoświadomości i autonomii, której celem jest odzyskanie wewnętrznej wolności i zbudowanie bardziej zdrowej relacji z samym sobą.