
Ludzka wolność ludzi polega zaledwie na tym, że człowiek zna swoje pragnienia, nie zna natomiast przyczyn, które je wywołują.
Znamy pragnienia, nie ich determinanty. Spinoza sugeruje złudną wolność, podkreślając nieświadome korzenie naszych decyzji.
Głęboka analiza cytatu Spinozy z perspektywy psychologicznej
Cytat Barucha Spinozy: „Ludzka wolność ludzi polega zaledwie na tym, że człowiek zna swoje pragnienia, nie zna natomiast przyczyn, które je wywołują”, w swojej pozornie prostej formule, ukrywa głębię filozoficzno-psychologiczną, która stawia pod znakiem zapytania fundamentalne rozumienie wolności, przyczynowości i samoświadomości. Jako psycholog, dostrzegam w nim przede wszystkim trafne ujęcie ograniczeń ludzkiej agencji i skomplikowaną dynamikę wewnętrznych procesów.
Na poziomie powierzchniowym, Spinoza sugeruje, że nasza „wolność” jest iluzoryczna. Czujemy, że jesteśmy wolni, ponieważ jesteśmy świadomi naszych pragnień: chcę zjeść, chcę kochać, chcę odnieść sukces. To poczucie samostanowienia, tej zdolności do intencjonalnego działania, jest fundamentalnym elementem naszego doświadczenia bycia człowiekiem. Jednakże, kluczowe jest tu drugie członu twierdzenia – nie znamy przyczyn, które je wywołują. To właśnie to niewiedza jest źródłem psychologicznego ograniczenia.
Z perspektywy psychodynamicznej, szczególnie psychoanalizy, Spinoza jakby przewidywał idee nieświadomości Freuda. Nasze pragnienia, impulsy, a nawet decyzje, często mają korzenie w nieuświadomionych konfliktach, wczesnych doświadczeniach, mechanizmach obronnych czy wypartych traumach. Człowiek może pragnąć dominacji, ale nie jest świadomy, że to pragnienie wynika z głęboko zakorzenionego poczucia bezradności z dzieciństwa. Może pragnąć związku, ale nie rozumie, że jego wybory partnerów są nieświadomie kształtowane przez relacje z rodzicami. Ta
nieświadoma determinacja podważa poczucie pełnej kontroli i rzuca światło na paradoks ludzkiej egzystencji – jesteśmy podmiotami, które jednocześnie są obiektami sił, których nie rozumiemy.

Ranisz siebie, bo chronisz
wewnętrzne dziecko?
To ta odrzucona część Ciebie, która wciąż czeka na poczucie bezpieczeństwa, uznanie i miłość. I tylko Ty możesz ją nimi obdarzyć🤍

W świecie, który każe Ci być kimś, odważ się być sobą.
Radykalna samoakceptacja to zaproszenie do wewnętrznej wolności.
Zobacz, czym jest i jak wiele może Ci dać!
Z punktu widzenia psychologii poznawczej, cytat Spinozy również nabiera sensu. Nasze pragnienia są często efektem złożonych procesów poznawczych, takich jak heurystyki, błędy poznawcze, schematy myślenia, które działają poza naszą świadomą kontrolą. Podejmujemy decyzje, wierząc, że są one racjonalne i wolne, ale często są one kształtowane przez uprzedzenia, automatyczne skojarzenia czy wpływ otoczenia, którego nie jesteśmy świadomi. To, co postrzegamy jako wolny wybór, może być tak naprawdę produktem skomplikowanej sieci czynników neuronowych i poznawczych.
W kontekście psychologii egzystencjalnej i humanistycznej, gdzie akcentuje się autentyczność i samorealizację, cytat Spinozy stanowi wyzwanie. Prawdziwa wolność, w tym ujęciu, nie polega jedynie na świadomości pragnień, ale również na próbie ich zrozumienia, akceptacji, a nawet przekroczenia, jeśli są one autodestrukcyjne lub ograniczające. To dążenie do poznania
„przyczyn, które je wywołują” staje się aktem autentycznej wolności i rozwoju osobistego.
Podsumowując, Spinoza nie odmawia nam całkowicie wolności, ale redefiniuje ją. Nie jest to wolność absolutna, lecz wolność warunkowana naszą zdolnością do samoświadomości i introspekcji. Prawdziwa „wolność” w psychologicznym sensie to zatem nie tylko wiedza o tym, co chcemy, ale głębokie, czasem bolesne, zrozumienie dlaczego tego chcemy. Jest to proces, który wymaga wysiłku, autorefleksji i często pomocy z zewnątrz, aby odrzeć warstwy nieświadomości i dotrzeć do prawdziwych motywacji, które kształtują nasze życie.