
Problem polega na tym, że szukamy kogoś, przy kim możemy się zestarzeć, a sekretem jest znaleźć kogoś, z kim możemy pozostać dziećmi.
Szukamy kogoś, z kim zestarzeć się, lecz autentyczna miłość to znalezienie partnera, przy którym możemy pozostać spontaniczni i prawdziwi.
Głębokie Zrozumienie Słów Bukowskiego
Cytat Charlesa Bukowskiego, na pierwszy rzut oka romantyczny i melancholijny, w gruncie rzeczy odsłania głębokie prawdy o ludzkiej kondycji i potrzebie autentycznej bliskości. Jako psycholog, dostrzegam w nim zderzenie powszechnych oczekiwań społecznych z najgłębszymi pragnieniami ludzkiej psychiki.
Pierwsza część wypowiedzi - „Problem polega na tym, że szukamy kogoś, przy kim możemy się zestarzeć” - odzwierciedla zakorzeniony w kulturze i w naszych podświadomych scenariuszach życiowych ideał długotrwałego związku, stabilności, bezpieczeństwa i wspólnego dążenia do tradycyjnego modelu życia. To pragnienie jest naturalne i często zdrowe – symbolizuje potrzebę przynależności, zbudowania rodziny, wspólnego stworzenia opowieści życia. Jednak Bukowski sugeruje, że to poszukiwanie, choć zrozumiałe, może być powierzchowne, skupione na zewnętrznych symbolach dojrzałości i sukcesu, a nie na prawdziwej istocie psychologicznej bliskości. Często szukamy partnera, który pasuje do naszego społecznego obrazu idealnego życia, zapominając o wewnętrznej zgodności.

Czy wiesz, że relacje z matką są kanwą
dla wszystkich innych relacji, jakie nawiązujesz w życiu?
Poznaj mechanizmy, które kształtują Cię od dzieciństwa.
Odzyskaj władzę nad sobą i stwórz przestrzeń dla nowych relacji – z matką, córką, światem i samą sobą 🤍

W świecie, który każe Ci być kimś, odważ się być sobą.
Radykalna samoakceptacja to zaproszenie do wewnętrznej wolności.
Zobacz, czym jest i jak wiele może Ci dać!
Druga część - „a sekretem jest znaleźć kogoś, z kim możemy pozostać dziećmi” - to sedno psychologicznej głębi. „Pozostać dziećmi” nie oznacza niedojrzałości czy infantylności w negatywnym sensie. Przeciwnie, odnosi się do zachowania wewnętrznej swobody, spontaniczności, ciekawości świata, otwartości na doświadczenia, braku lęku przed oceną i autentyczności, które często tracimy w dorosłym życiu pod wpływem presji społecznych i ról. Ten cytat mówi o potrzebie partnera, który akceptuje nas w pełni, pozwala nam na spontaniczne wyrażanie emocji, na popełnianie błędów bez poczucia wstydu, na śmiech z byle czego i na poszukiwanie radości w prostych rzeczach. To oznacza budowanie relacji opartej na głębokim zaufaniu i poczuciu bezpieczeństwa psychicznego, gdzie maski społeczne mogą zostać odrzucone. W takiej relacji, paradoksalnie, możemy osiągnąć prawdziwą dojrzałość, pozwalając na pełny rozwój naszej osobowości, zamiast tłumienia wewnętrznego „dziecka” w imię zewnętrznych pozorów.
Bukowski z właściwą sobie przenikliwością wskazuje, że prawdziwa intymność nie polega na wspólnym spełnianiu społecznych oczekiwań, lecz na wzajemnej akceptacji naszej autentycznej, czasem niedoskonałej, wewnętrznej natury. Tylko w takiej relacji możliwy jest wzrost, prawdziwa bliskość i poczucie spełnienia, które wykracza poza powierzchowne ramy starzenia się.