
Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią się im płaci.
Wieczność zmarłych trwa, dopóki pamiętamy. Zapomnienie to ich druga, symboliczna śmierć, a pamięć to psychologiczny akt rekreacji ich istnienia.
Eternitas pamięci – psychologiczna kotwica nieśmiertelności
Cytat Wisławy Szymborskiej, że „Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią się im płaci”, zawiera w sobie głęboką prawdę filozoficzną o naturze ludzkiej egzystencji i roli pamięci w definiowaniu „śmierci” i „nieśmiertelności”. W perspektywie psychologicznej, stanowi on niezwykle trafne spostrzeżenie dotyczące naszej relacji z minionymi bytami i mechanizmów, którymi konstruujemy ciągłość narracyjną w obliczu nieuchronnego końca.
Śmierć biologiczna jest finalna, lecz Szymborska wskazuje na inną, symboliczną śmierć – utratę znaczenia, zapomnienie. Dopóki czyjeś istnienie jest zakotwiczone w naszej pamięci, dopóki „płacimy” mu myślami, wspomnieniami, kultywowaniem spuścizny, dopóty ta osoba, niczym archetyp, żyje w wymiarze psychicznym. To zapamiętywanie jest swoistym aktem rekreacji, tworzeniem intrapsychicznej reprezentacji zmarłego, która nadal wpływa na nasze myśli, emocje i zachowania. W psychologii, to zjawisko można odnieść do koncepcji obiektów wewnętrznych, gdzie znaczące osoby, nawet po śmierci, nadal rezonują w naszym świecie wewnętrznym, kształtując naszą tożsamość, wartości i relacje z innymi. W pewnym sensie, ta pamięć jest formą transgeneracyjnego przekazu, gdzie idee, wartości i nawet traumy przechodzą przez pokolenia, utrzymując „wieczność” zmarłych.

W świecie, który każe Ci być kimś, odważ się być sobą.
Radykalna samoakceptacja to zaproszenie do wewnętrznej wolności.
Zobacz, czym jest i jak wiele może Ci dać!
Z drugiej strony, świadome zapomnienie lub brak pamięci oznacza drugą śmierć – symboliczną. Gdy nikt nie pamięta, dana osoba przestaje istnieć nawet w kulturowej i psychologicznej przestrzeni. To właśnie lęk przed zapomnieniem jest także silnym motywatorem dla wielu ludzi do pozostawienia po sobie dziedzictwa, tworzenia sztuki, pisania, czy osiągania znaczących sukcesów – pragną w ten sposób przedłużyć swoją symboliczną wieczność. W pewnym sensie, płacenie pamięcią jest aktem miłości, szacunku, ale też auto-terapii, pozwalającym nam przepracować stratę i utrzymać pewien rodzaj więzi. Ten cytat jest więc psychologicznym przypomnieniem o fundamentalnej roli pamięci w konstytuowaniu naszego wewnętrznego i zewnętrznego świata, a także o ludzkiej potrzebie nadawania sensu istnieniu, także poza biologiczny koniec.